Strona 2 z 2
Re: Dziwna praca silnika polo 6N
: 12 maja 2010, 16:25
autor: jagut
Dopiero w następnym tygodniu będę u mechanika i będziemy to sprawdzać. Mam nadzieje że to nie wina pompy, a jeśli tak to chyba nic się nie stanie jeżeli wymienię ją na inną używaną.
Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły co to może być, to piszcie.
Re: Dziwna praca silnika polo 6N
: 12 maja 2010, 18:42
autor: Dziadek13
[quote=""Artpolo""]Wymiana oleju co 10000 km - czas tutaj nie gra roli.[/quote]
[quote=""Artpolo""] No i mamy jeszcze syndrom dziadka
Wniosek jest z tego taki: jeździć jeździć i jeszcze raz jeździć [/quote]
Jeżeli gość na 100km litr oleju lał to po co wymiana,i do tego sie odniosłem jeździć jeździć i jeszcze raz jeździć.Tak że czytuj całość a nie wyrywaj słowa z kontekstu. :acute:
Re: Dziwna praca silnika polo 6N
: 12 maja 2010, 21:18
autor: jagut
Mam jeszcze jedno pytanie czy może być to spowodowane nadmiarem oleju w silniku, dzisiaj jeszcze dla pewności sprawdziłem poziom oleju i było troszkę ponad skale.
Re: Dziwna praca silnika polo 6N
: 20 maja 2010, 13:26
autor: jagut
Auto właśnie jest w warsztacie, mechanicy mówili że na 80% to wina pompy oleju, do jutra ma być wymieniona. Tylko mnie koszta trochę przerażają bo sama pompa kosztuje prawie 400zł i jeszcze + robocizna, trzeba cały rozrząd ściągnąć aby wymienić pompę. Później napiszę czy to pomogło.
Re: Dziwna praca silnika polo 6N
: 22 maja 2010, 12:14
autor: jagut
Problem rozwiązany, ale bardziej poważniejszy niż myślałem. Pompa olejowa faktycznie była lekko zużyta ale przyczyną tego było coś innego. Na początek powiem że auto mam dopiero 5 miesięcy, poprzedni właściciel robił w nim chyba jakiś remont, wymieniał panewki na wale i wymienił ale tylko część, z tego co wiem jak już się je wymienia to wymienia się już wszystkie. Panewki szlag trafił były bardzo zniszczone, porysowane. Opiłki metalu dostały się do pompy i zaczęła wariować, świst był spowodowany obracającą się panewką, mechanik się dziwił że silnik normalnie pracował jeszcze chwila i mogło dojść do zatarcia silnika. Koszty strasznie wzrosły do 1400zł. Nowe panewki, szlifowanie wału, nowa pompa oleju i robocizna.
To tyle mam nadzieje że po tym remoncie już nie będę miał problemu z silnikiem.