Ogrzeję trochę temat.
Chciałbym zrobić przelot u siebie w GTI, ale mam problem z katem. Ponieważ mam dwie sondy i jak zajechałem do gościa od tłumików to powiedział, że kata wyciąć nie może bo komp będzie świrował. Myślałem, żeby wziąć ze środkowego i końcowego wywalić bebechy i kata zostawić. Tylko pytanie czy nie będzie głośno i czy to ma sens bo i tak spaliny będą dusić się w kacie.
Chodzi mi o to żeby był tylko pomruk, ale wydech był luźniejszy. Nie chcę kupować żandych tłumików końcowych i żadnych końcówek ponieważ lubię mieć z tyłu czysto i wszystko mam schowane pod zderzakiem
