Strona 2 z 2
					
				Re: Pierścienie a wyciek oleju przez bagnet.
				: 22 sty 2010, 21:36
				autor: bazi
				patrz poziom oleju , wąchaj bagnet i korek
			 
			
					
				Re: Pierścienie a wyciek oleju przez bagnet.
				: 22 sty 2010, 21:47
				autor: qkis_ns
				a skoro bedzie przybywac i to nie plyn chlodniczy czyli benzyna to co do wymiany?
			 
			
					
				Re: Pierścienie a wyciek oleju przez bagnet.
				: 23 sty 2010, 16:05
				autor: bazi
				Tak moze sie teoretycznie dziac w przypadku jazdy w zimie na krótkich odcinkach. Podawana jest wtedy zwiększona ilość paliwa, które ścieka po ściankach cylindra i przedostaje się do oleju, a niska temperatura oleju powoduje że nie zdąży z niego odparować.
A inne przyczyny ? Zly sklad mieszanki (zbyt bogata) zarowno na cieplym, jak i na zimnym silniku plus czeste krotkie odcinki jazdy na zimnym silniku, pekniete pierscienie, lejacy wtryskiwacz, niepalenie na ktorys cylinder
			 
			
					
				Re: Pierścienie a wyciek oleju przez bagnet.
				: 23 sty 2010, 23:04
				autor: yar0
				Ja przed każdą zimą czyszczę odme. Demontaż można wykonać od góry jak nie ma się dostępu do kanału. Rurkę od odmy mam przekręconą o 180 stopni i puszczoną w dół pod auto. Otwór w obudowie filtra powietrza mam zaślepiony. Przepustnica dzięki temu czyściutka jest. Przy ekstremalnie wysokich mrozach jak teraz od puszki odmy odczepiam całkowicie wąż i chowam do bagażnika. Syf który zbiera się w puszcze  szybko puszcza bo jest przykręcona do bloku silnika który wiadomo się nagrzewa. Rurka jest od niego oddalona i to głównie w niej zamarza maź. Kolega w ibizie ostatnio miał przygodę z zamarzniętą odmą. Efektem końcowym była wymiana silnika. Przejechał autem bez oleju kilkanaście km. Czujnik ciśnienia oleju zastrajkował i nie zasygnalizował spadku.
			 
			
					
				Re: Pierścienie a wyciek oleju przez bagnet.
				: 24 sty 2010, 10:23
				autor: qkis_ns
				bazi
czyli pierscienie moga byc wytarte. calkiem mozliwe bo mi puścily uszczelniacze- wymienilem. wiec byl duzy ubytek oleju. ale to bylo w wakacje a problemy zaczely sie teraz