nie chodzi o udawanie, chodzi o koszty a w takim rozwiązaniu jest najtaniej bo nie musisz płacić za strumienicę czy przelot tylko spawasz wszystko tak jak było i sprzedajesz monolit katalizatora i wychodzisz może i na plusie.Więc nie widzę sensu w kombinowaniu z wybebeszaniem puszki kata i udawaniem że go się ma
Efekt ośmielę się powiedzieć ten sam a koszt mniejszy.