Re: Nocne mary...
: 02 mar 2012, 11:28
[quote="JOUKI"]26.02.2012 ok. godz. 3:00 moja Poli uratował mi dupę jak na oblodzonej nawierzchni wbiłem się pod oponę TIRa. Z wypadku wyszedłem lekko poobijany, lecz autko oddało duszę za cenę mego życia. O ile czasem potrafiłem depnąć jej ile fabryka dała to spotkanie z TIRem zaliczyliśmy przy blisko 20km/h no, ale nie ma co porównywać masy... Minutą ciszy oddaję pokłon swej ślicznocie jak i wszystkim 9N3-kom jakie jeżdżą po naszych drogach. [/quote]
:shock: :shock: :shock:
Dzizas jak zmasakrowana, Bogu dzięki, że Ty cały jesteś. Adrian mi na pw o akcji całej pisał, bo mówił że może by były z niej felgi do odratowania, ale nie myślałem że aż tak ostro to wyglądało :eek:
BTW
Dostałem właśnie info dlaczego nie mam pieniędzy za grudzień z premii, oczywiście wina mojego kierownika co nie wysłał umów z grudnia swoich 4 na czas i icn nie policzyli do realizacji planu, także dzięki niemu jestem z kasą w plecy, mam ochotę zabić :angry2: :vinsent:
:shock: :shock: :shock:
Dzizas jak zmasakrowana, Bogu dzięki, że Ty cały jesteś. Adrian mi na pw o akcji całej pisał, bo mówił że może by były z niej felgi do odratowania, ale nie myślałem że aż tak ostro to wyglądało :eek:
BTW
Dostałem właśnie info dlaczego nie mam pieniędzy za grudzień z premii, oczywiście wina mojego kierownika co nie wysłał umów z grudnia swoich 4 na czas i icn nie policzyli do realizacji planu, także dzięki niemu jestem z kasą w plecy, mam ochotę zabić :angry2: :vinsent: