VWPolo Klub

witam ponownie
jaszcze nie wymienilem oleju zrobilem tylko dolewke 2x 05l ale zaczolem jezdzic w miare spokojnie staram sie nie przekraczac 3tys obrotow i poki co ten sam stan
Panowie wnioskuje ze to auto naprawde lubi olej jak sie depta czy zgadzacie sie ze mna? pierwszy raz sie z czyms takim spotykam wczesniej bylo bmw e91, peugeot307 i nigdy tak nie mialem troche lipa co .a na beeme juz mnie nie stac hehe.
mimo wszystko czym polecacie zalac.
Sory za tak banalne pytanie ale nie chce gafy popelnic a wiem ze mi doradzicie
Pozdrawiam

[quote=""seba722""]witam ponownie
jaszcze nie wymienilem oleju zrobilem tylko dolewke 2x 05l ale zaczolem jezdzic w miare spokojnie staram sie nie przekraczac 3tys obrotow i poki co ten sam stan
Panowie wnioskuje ze to auto naprawde lubi olej jak sie depta czy zgadzacie sie ze mna? pierwszy raz sie z czyms takim spotykam wczesniej bylo bmw e91, peugeot307 i nigdy tak nie mialem troche lipa co .a na beeme juz mnie nie stac hehe.
mimo wszystko czym polecacie zalac.
Sory za tak banalne pytanie ale nie chce gafy popelnic a wiem ze mi doradzicie
Pozdrawiam[/quote]
może i lubi, bo to silnik do spokojnej jazdy a nie do butowania
zalał bym valvoline 5W40 MaxLife lub DuraBlend MXL, pierwszy jest do silników o wiekszym przebiegu, a drugi do większych okresów między wymianami
ewentualnie valvoline 10w40 durablend bo też moze być stosowany, a jeżeli sa wycieki i nieszczelności w silniku to nie powinien tak lecieć, bo jest gęstszy

Hej Mam polówkę 1,4 z 95r. o przebiegu ponad 200 tyś.km. Dzisiaj sprawdzałam wszystkie płyny i olej. Okazało się, że wszystko gra ale na korku od silnika (nie wiem jak to sie fachowo nazywa :blush2: ) pojawiło się dosłownie masło o kolorze takiej kawy z mlekiem lub masła orzechowego. Wystraszyłam się, pojechałam więc do mechanika i powiedział mi, że jeżeli mało jeżdzę (a mało bo może z 10 km dziennie, od czasu do czasu w dłuższe trasy) to tak może się zdarzyć + wiek auta. Poradził mi żeby zmienić olej (polecił Elfa) i właśnie dlatego piszę miał może ktoś taki problem? I jaki olej Wy polecacie do mojego polo? Z góry dziękuję za wszystie odpowiedzi

standardowy problem niedogrzanego silnika na krótkich trasach
ja bym polecił valvoline 10w40 max life lub dura blend
max life to olej dla silników z większym przebiegiem (ponad 150tys), natomiast dura blend do aut robiących właśnie takie krótkie odcinki na niedogrzanym silniku

używałem pierwszy z nich w swoim poprzednim aucie z 93r i spisał się świetnie, auto chodziło ciszej niż na mineralnym i wcale nie zużyło oleju a przebiegu miało 285tys

teraz mam 1.4tdi i równiez mam zamiar zmienić olej na valvoline ale durablend ze względu na taki sam sposób jazdy jak twój

a jaka jest różnica między 5w40 a 10w40? Bo czytałam na i według internetu do polo powinno być wlane 5w40, ale ufam bardziej Wam posiadaczom polówek

Odnośnie postów na temat tego, że syntetyk lejemy do takiego przebiegu, półsyntetyk od takiego itd - mój ojciec ma Honde Civic z silnikiem B16A2, czyli 1.6 i 160 KM z VTEC. Ojciec przez 16 lat lał do tego auta Mobil 1 pełen syntetyk, a od 2 lat Motul - również pełen syntetyk. Auto w tej chwili ma ok. 470 000 km przebiegu (kupione jako 4-latek z przebiegiem +/- 60 000 km) Jak to VTEC, trochę oleju weźmie (taka charakterystyka tego silnika, kręci się przecież jak szalony), ale są to ilości minimalne (ok. 300 ml na 8k km). Silnik był z 2-3 lata temu rozbierany (swoje przejeździł, czas było tam zajrzeć kontrolnie) - po Mobilu wszystko czyste, panewki jak nowe, silnik w stanie idealnym. Według niektórych, przy takim przebiegu, to ten silnik powinien być zalewany mineralnym olejem z Tesco, albo w ogóle nie powinien już pracować

Sam ostatnio pytałem na forum jakim olejem zalać moje Polo 9N3 1.2 12v z 2005 r. - wybrałem Mobil Super 3000 X1 (pełen syntetyk, 5W40; akurat trafił mi się 5l kanister z Niemiec) i to był dobry wybór. 5W50 nie spełnia normy VW, z kolei 5W30 na trochę za słaby film olejowy na ciepło. Oleje wymieniamy co 8-10k km - nigdy żadnych problemów z silnikami.

Co powiecie o olejach 77 Lubricans? Wg netu marka holenderska, kupiłam, bo awaryjnie potrzebowałam dolać, a nie mieli mojego Mobila, to wzięłam, co sklep polecał o tych samych parametrach (10W-40).

Po jakim czasie lub jakim przebiegu od zakupu nowego Polo 6R trzeba udać się Panowie na przegląd?

[quote=""ajej87""]Po jakim czasie lub jakim przebiegu od zakupu nowego Polo 6R trzeba udać się Panowie na przegląd?[/quote]
w instrukcji auta masz napisane albo zadzwoń do serwisu, bo zwykle to 2 lata ale nie wiem jak ma polo
poza tym data następnego badania tech. jest wpisana w dowodzie, chyba że chodzi ci o przegląd gwarancyjny to jw

poza tym to zły dział na takie pytanie

[quote=""abdoul""]Witam,

Mam nadzieję, że nie pomyliłem tematu. Chciałbym się zapytać czy ktoś się orientuje i jest w stanie mi wytłumaczyć czym się różnią te dwa oleje:

http://www.motointegrator.pl/produkty/3 ... 0-5-litrow

oraz

http://www.motointegrator.pl/produkty/1 ... 40-4-litry

z góry dzięki.[/quote]

Pozwolicie, że wrócę do tematu

Na poprzedniej stronie koledzy ustalili, że oba oleje są mineralne

Ponawiam, więc pytanie czym tak właściwie się różnią, bo chyba nie tylko opakowaniem?

Sprawa mnie frapuje o tyle, że w mojej polówce miałem zalany najpierw olej 1 a następnie mój mechanik zalał mi drugi (chyba sobie nie popatrzył dokładnie na butelkę, którą mu zostawiłem na siedzeniu :? ). Jeżdżę już jakiś czas i nic się nie dzieje, ale chciałbym się upewnić czy nic złego nie grozi silnikowi. Czy te oleje można mieszać ze sobą (na przykład na dolewkę?)

pozdrawiam,

[quote=""abdoul""][quote=""abdoul""]Witam,

Mam nadzieję, że nie pomyliłem tematu. Chciałbym się zapytać czy ktoś się orientuje i jest w stanie mi wytłumaczyć czym się różnią te dwa oleje:

http://www.motointegrator.pl/produkty/3 ... 0-5-litrow

oraz

http://www.motointegrator.pl/produkty/1 ... 40-4-litry

z góry dzięki.[/quote]

Pozwolicie, że wrócę do tematu

Na poprzedniej stronie koledzy ustalili, że oba oleje są mineralne

Ponawiam, więc pytanie czym tak właściwie się różnią, bo chyba nie tylko opakowaniem?

Sprawa mnie frapuje o tyle, że w mojej polówce miałem zalany najpierw olej 1 a następnie mój mechanik zalał mi drugi (chyba sobie nie popatrzył dokładnie na butelkę, którą mu zostawiłem na siedzeniu :? ). Jeżdżę już jakiś czas i nic się nie dzieje, ale chciałbym się upewnić czy nic złego nie grozi silnikowi. Czy te oleje można mieszać ze sobą (na przykład na dolewkę?)

pozdrawiam,[/quote]
jezeli oleje maja tą samą klasę to mozna je mieszać, tak przynajmniej mówią producenci
już sama nazwa mówi ze drugi jest do aut z dużym przebiegiem (cos jak valvoline maxlife)

osobiście jeździłem na 4 róznych olejach i nic się nie działo: Mobil1 2000 15w40 -> Castrol 15w40 -> Gulf 15w40 -> Valvoline MaxLife 10w40; nic się nie działo, a na ostatnim silnik pracował najlepiej

witajcie.
bede wymienial olej w poloweczce 2000r,. przebieg 65kkm(nie krecony), silnik 1.4 AKK, wydaje mi sie ze oleju nie bierze chodz zrobilem nia niewiele kilometrow, nie wiem co bylo wczesniej wlane do silnika jako ze polowka z nami od niedawna, obecny olej nie jest czarny no ale juz 15kkm przejechane od ostatniej wymiany wiec trzeba sie za to zabrac... co wybrac, nie chodzi mi o marke, chodzi mi o specyfikacje... pomozecie prosze?

5W40 lub 10W40 marka oleju dowolna. Odradzam tylko GM.

Witam,

Polo IV 1.4 2006r., przebieg 152tys. i biorę się za wymianę oleju i filtrów. Auto kupione pół roku temu. Obecnie (wg kartki przy silniku) wlany jest 0W40, byłem w ASO i pytałem, czy przy takim przebiegu mam już lać 5-10W40, to serwisant powiedział, że spokojnie mogę zostać przy 0W40.
Co Wy na to? Jeżeli ASO-wiec prawdę mówił, to Castrol Edge 0W40 będzie ok?

Zostaw 0w40 , chyba ze olej bierze a brak srodkow na remont to sie zalewa 10w40.
[quote=""POLOcheck""]Castrol Edge 0W40 będzie ok?[/quote]
Jak spelnia norme VW 502 00 to tak.