VWPolo Klub

Też racja. Albo musisz iść do jakiegoś lakiernika, użyć uroku osobistego, ładnie zatrzepotać powiekami i kiedy będzie już oszołomiony zapytać: "prze Pana mam taki mały problem bo mi się na samochodziku zrobiły takie pajączki na lakierze czy może mi Pan polecić czym je usunąć?"

Oczywiście to tylko żartobliwa propozycja, ale każdy sposób jest dobry nieprawdaż?;]

No, ale Farecla podobno mocna pasta, a jak widzicie nie mam za bardzo możliwości innej niż rękami zasuwać

Pojedynczo, codziennie po elemencie...
No chyba, że ta szlifierka ma regulacje prędkości? Oby miała.
Czas zacząć szukać zjęcia, bo za miesiąc nawet nie bede wiedziała co ze sobą zrobić z nawału wolnego czasu

A może po prostu popytam za ile mi wypolerują u jakiegoś lakiernika..może ktoś ma znajomości

Ania, masz dwa autka więc i 2x więcej lakieru do ogarnięcia. Wydaje mi się, że możesz śmiało zainwestować w polerkę. Za powiedzmy 150zł już coś kupisz oczywiście z regulacją obrotów. Do tego zestaw padów, pasta i lecisz

Jak ogarniesz dobrze temat to do Ciebie będą wpadać na polerkę

Jakie 2 autka!? Mam jedynie Polo. Del Sol tylko "głaskam i kocham", pod polerke bym jej napewno nie dostała :crazy: A i tak ma nowy lakier ... zazdrość bierze

Ok, no to może coś znajdę na allegro ciekawego, albo u rodziny poszukam co ma tą nieszczęsną regulację...teraz słońce świeci a lakier padaka

Jak się wyrobię, to się ogłoszę w gazecie :crazy:

Witam Aniu i jak tam pozbyłaś się słoneczek z lakieru?

Jeszcze nawet nic nie zakupilam do zrobienia tego...za dużo na głowie, matury, deszcz, zimno, nawet śnieg był! Gra mnie pochłonela :crazy: , albo sie nie chce ... nie ma kiedy ^^ Ale napewno się odezwe jak coś zrobie, a musze to zrobić bo ruda podjada mi troche autka i jak się potem pomaluje jeden element, to dopiero będzie komicznie ... no i ramki klubowe przyszły więc prędzej te ramki założe

To ucz się ucz bo nauka to potęgi klucz;] znam ból co do rudej szczególnie, że na mojej bieli to doskonale się odznacza;] Pozdrawiam

Wypadałoby coś napisać w końcu ... w końcu mam wakacje więc pora coś porobić

Rdzy się pozbyliśmy na tyle na ile się dało..próg był najciekawszy

Efekt zadowalający NIE wyszedł, bezbarwnego zabrakło, ogólnie Pola była ofiarą co nam z tego wyjdzie

Po malowaniu jest matowa...
Mam pytanie z w związku z tym. Czy po lakierowaniu trzeba lakier przetrzeć tym najdrobniejszym papierem ściernym czy dopiero bezbarwny trzeć żeby się tego zmatowienia pozbyć i nadać blasku lakierowi?

A to tak dla picu

Zakupiłam felgi, jak założę to pokaże

Ból z progiem znam wiem jak to jest;] Z lakierem nie wiem lakiernikiem nie jestem zapytam kolegi lakiernika to może napisze jakąś mądrość. Miłych wakacji!

Bezbarwny kładzie się niedługo po nałożeniu lakieru w Twoim wypadku czarnego..

Ahh..czyli trzeba od nowa zaczac malowac?

Myślę, że lekkie zmatowienie nałożonego czarnego pryśniecie czarnym na połysk i tedy wedle zaleceń bezbarwnym w odpowiednim momencie. Powinno być dobrze;]

Tak żeby nie wysechł jeszcze i wtedy bezbarwny? Bo nie rozumiem do końca... pozatym to granatowy, wedle informacji :mrgreen:

tak jak już podeschnie kolor to w tedy bezbarwny żeby się zapewne przegryzł jak spirytus;]

Witam po przerwie

Wróce jeszcze do farby...jest taki mały psikus, farba okazała się fioletowa, w pełnym słońcu wszystko wyszło..jest idealnie :| Szkoda mówić jak to wygląda, do lakiernika sie przejde, przysięgam. Ma głupek przed nosem taką samą puszke farby to i tak zrobi inną....w wolnym czasie trzeba się za to zabrać

Felgi w końcu na Polci! Jestem zachwycona!