VWPolo Klub

Znajomy golfa sprzedaje :closedeyes:
Szkoda troche bo fajna furka. ( link w ciekawostkach)

jeden powiedzial, a reszta powtarza, jak przekupy na rynku

[quote="krzychu20"]Znajomy golfa sprzedaje :closedeyes:
Szkoda troche bo fajna furka. ( link w ciekawostkach) [/quote]

Widziałem właśnie, kawał maszyny. :shock:

Nawet kawałek mojej maszyny na foto widać :crazy:

Faktycznie, widać wlepe klubową. :cool2:

Psia twoja mać znów przeklęty śnieg wali tonami za oknem :angry2: :angry2: :angry2: A było już tak pięknie sucho zero zasp i błota i zawsze cały misterny plan musi iść w wiadomo gdzie.....

polakotek dzięki za wszelkie info o Tropical Island

jak bd sypać tak do jutra rana to rano bd szurał wahaczami zderzakami i czym sie da

Skoro Paulina chce byc miesniem to ja ide spac :crazy: Dobranoc!

EDIT: Krzychu, dobry golf! Karol bierz! Jakbym byl w PL to sam bym wzial ;(

[quote="shao"]EDIT: Krzychu, dobry golf! Karol bierz! Jakbym byl w PL to sam bym wzial ;([/quote]
Gdybym miał luźne 20 patyków to why not i stabilną robotę za dobra kasę by to na co dzień tankować, bo niestety albo i stety taki motor pije a trza mierzyć siły na zamiary i nawet szkoda by było takiej fury do codziennej jazdy.
BTW
Kupiłem w Lidlu na próbę jakiegoś nowego argusa jeden miodowy drugi coś a'la desperados Ten miodowy dobry drugiego zostawię sobie na wieczór, bo za oknem taka pogoda, że nawet nosa wystawić się nie chce dobrze że dziś wolne kumpel pewnie się ostro wnerwia na to co za oknem się dzieje, bo sam jeździ.

Moge Ci pozyczyc, oddasz za tydzien :crazy:

[quote="shao"]Moge Ci pozyczyc, oddasz za tydzien [/quote]
wiesz jak jest z tym pożyczaniem... jakby brakowało mi na chleb czy nie miał gdzie mieszkać to bym o tym myślał, a samochód ciężko jest bez niego ale no można przeżyć albo kupić coś taniego byle by tylko zadek woziło :amen:

biały shit atakuje - polo na tydzień do garażu.
na kolacje kiełbasa z serem i cebulą a do tego Ciechan Wyborne :buba:

tssyt :piwo:

[quote="MiSiEk-GDA"][quote="shao"]Moge Ci pozyczyc, oddasz za tydzien [/quote]
wiesz jak jest z tym pożyczaniem... jakby brakowało mi na chleb czy nie miał gdzie mieszkać to bym o tym myślał, a samochód ciężko jest bez niego ale no można przeżyć albo kupić coś taniego byle by tylko zadek woziło :amen:[/quote]

Ok, jak cos to wiesz gdzie mnie znalezc, ide spac. Rano bedzie pierwszy dzien w pracy po chorobie, przynajmniej taki mam plan :crazy: najwyzej wroce wczesniej do domu.

Dobranoc!

Szymon smacznego :crazy:

dzięki Marcin :piwo:
dajesz na procent jak provident? :crazy: