VWPolo Klub

i mam regulacje od -35 do -85 mm.
pisałem, że za twardo i to jest głównym powodem.
mogę sobie go podnieść, ale nadal będzie sztywno, a jeździłem już na tym gwincie u góry i na dole i za twardo.
fele do sprzedania razem z oponami bo zmienił się koncept i potrzebna kasa, a koliska zacne

eee widzę że się zraziłeś szybko... ja tez o mały włos sprzedałem gwint ale teraz już przyzwyczajony i spoko się jeździ Jedyną opcją żebym sprzedał ekwipunek auta to nagła potrzeba gotówki ;p

fisitko ale przy tym sportkicie nie spodziewaj się raczej drastycznej poprawy komfortu :blush2:

będzie bardziej komfortowo bo śmigałem już na takim, jest sportowa charakterystyka i lepiej wybiera zakręty, a na dziurach nie tracisz tapicerki.
przy tym wszystkim działa "normalnie" i nie tłuczesz się wszędzie powoli.
gwint natomiast jak wiadomo wali na każdej dziurze niemiłosiernie i nadaje się jedynie do równej jak stół drogi - i to każdy powie.
wiem, że super wygląda i jest stylowe, ale decyzja została podjęta i kit w drodze bo chce normalnie korzystać z samochodu (matula i dziewczyna też muszą czasem jeździć).
na kicie wiele osób jeździ i nie żałuje, mój polowagen również będzie się prezentował - zobaczycie:)

hm zależy jaki gwint i jaki kit Mój kolega ma w polówce kit który jest twardszy od mojego gwintu

gwint art-tuning, kit vogtland.
firmy mówią same za siebie

[quote="guesswhosback"]Mój kolega ma w polówce kit który jest twardszy od mojego gwintu[/quote]

czyżby H&R? Oczywiście nie w wersji comfort bo taki tez jest

[quote="Skfarek"][quote="guesswhosback"]Mój kolega ma w polówce kit który jest twardszy od mojego gwintu[/quote]

czyżby H&R? Oczywiście nie w wersji comfort bo taki tez jest [/quote]

szczerze mówiąc to nie mam zielonego pojęcia ale straszny beton także nie zawsze gwint jest twardszy od kitu

no i zawiecha zamontowana.
samochód podniósł się lekko o... 1cm
porusza się bardziej komfortowo, nie skacze jak przy gwincie choć nadal zachowuje sztywność, lepiej pokonuje dziury.

wygląda to tak:









jeszcze tylko mniejsze gumy i będzie powoli surowa streetówka

teraz temat opon i felg.
otóż opony pójdą te same tj. dunlop sp fastresponse tyle, że 185/55/14

problem zaczyna się przy felgach bo jest ich mnogość i nie sposób wyłonić "najlepszą" opcję, szkoda, że nie ma testów

:idea: rant cult/german:

1. dezent z polerowanym rantem, tu środek przydałoby się prysnąć na biało albo ostro pomarańczowo:



2. artec również z polerowanym rantem:



:idea: albo klasyka:

3. oz sześcioramienne:



4. borbet krzaki, które też się pryśnie prędzej czy później



5. Ciekawa pozycja czarnych krzaków z diamentowym połyskiem w słońcu się mienią w cieniu są czarne:



Co o tym myślicie :?:

Dezenty! Jak nie weźmiesz dezentów to foch haha

Dezenty i koniecznie oczobitne ramiona

No tak.. Twoje zdanie to ja już bardzo dobrze znam
A w ogóle żałuję strasznie, że nie ma Estorilów w 14"

to już by nie było to samo stary... dla mnie płaskie felgi muszą być duże ;p

co racja to racja.
no nic, muszę się z nimi pożegnać i wybrać prędko nowe maluchy bo sezon się zaczyna, a pola w rozdarciu jest