VWPolo Klub

w ogóle srebrno-niebiescy już nie mają się do czego przyczepić

justice i ciapek mogliście powiedzieć ze jesteście z ochrony kolei

I tak mieliiśmy farta, że nas puścili z pouczeniem Chociaż w zasadzie to był teren PKP, więc miśki nie mogliby nam mandatów wlepić

A dziś miałem troszkę nieprzyjemną sytuacjęz Polą, bo przez chwilę myślałem że padło mi wspomaganie... Ale na szczęście działa To chyba przez to że jechałem jakieś kilkaset metrów z niedomkniętymi drzwiami

ja mam rejestracje pod szyba to mi dzis niebiescy grozili palcem ;p

cos tam sie zmienia son w autku ?;p przejrzyj te wspomaganie

[quote="paroof"]ja mam rejestracje pod szyba to mi dzis niebiescy grozili palcem ;p[/quote]
nic ci nie zrobia u nas w kr ost tez czepiali sie kilku autek i nic....
niema po prostu takiego przepisu..

widzę, że też krzywo przykręciłeś rejestrację. wiertarka zeszła minimalnie?

No tylna jest krzywo deczko, cza to będzie poprawić, bo przykręcałem ją po pijaku Na razie w aucie nic się nie dzieje, dziś spróbuję się uporać z tłumikiem środkowym jak tylko znajdę jakieś cegły żeby pod belkę podłożyć jak podniosę auto. Nie będę ryzykował telepania autem, które stoi na podnośniku

"bo przykręcałem ją po pijaku " :crazy: :banghead:

nie przykreca sie tylko przykleja na dwustronna sanitarna tasme no chyba ze masz w planach ciagłe sciaganie ;p wkrety szpeca a niby taki mały detal..

PS. ciagasz przyczepke na co dzien ? jak nie to odepnij ten hak. no chyba ze na stałe. to WYTNIJ ;p juz nie pisze o wygladzie ale wiem co sie dzieje jak ktos ci sie przypadkiem posadzi na tyłku... :crazy: :crazy: :crazy:

ofc co sie dzieje z jego autkiem ;p

Zrobiłem mały update na pierwszej stronie.

[quote="paroof"]PS. ciagasz przyczepke na co dzien ? jak nie to odepnij ten hak. no chyba ze na stałe. to WYTNIJ ;p juz nie pisze o wygladzie ale wiem co sie dzieje jak ktos ci sie przypadkiem posadzi na tyłku... :crazy: :crazy: :crazy:

ofc co sie dzieje z jego autkiem ;p
[/quote]

Wiem, ale żeby zdemontować hak muszę rozebrać zderzak i zdjąć belkę. Próbowałem już go odkręcić, ale nie da rady... Jedyne wyjście to kątówka i ognia Na razie mam inny problem na głowie, bo nie działa mi wspomaganie I przy tych kapciach jazda Polówką (szczególnie skręcanie przy małych prędkościach) to katorga...

No i pojechałem do mechanika. Rano, coś po 9 już u niego byłem i rozpoczęliśmy pracę. Okazało się że padła pompa wspomagania, więc jazda na szrot po jakąś używkę. Dorwałem za 40 zł, więc tu nie narzekam. Okazało się jednak że nie gra jedna rzecz - odległość koła pasowego od rolki napinacza. No to davai, kombinujemy z kołem. Udało się, ale pasek był już za fest rozciągnięty, więc cza było kupić nówkę. 34 zł i wyrób firmy Meille jest mój. Zakładamy i już się cieszyłem że wszystko bangla. Ujechałem może ze 300 metrów i słyszę że coś się urwało. Zatrzymuję się, zaglądam, a pompa huśta się na pasku klinowym i przewodach wspomagania. No i cały dzień roboty 1@$#!$%@! trafił Jutro koleś ma mi to zrobić.
A, zapomniałem że pozbyłem się haka w tyłu, ale i tu nie jest kolorowo, bo kątówka się ześliznęła i przecięła minimalnie dół zderzaka... Więc mam na dziś dość wszystkiego, teraz :piwo: i odpoczynek.

nie lepiej było odkręcić hak?szkoda haka i zderzaka, ale wolna wola;)

Nie dało się go odkręcić. Był przyspawany do belki... W ogóle w całym aucie gdzie nie spojrzysz to widać że było kombinowane na maxa...

upek

Jakoś tak mi się zebrało na zrobienie kilku zdjęć po umyciu


Ostatnio przy wizycie u mechanika zrobiona została instalacja do halogenów, ale czekam jeszcze na przełącznik (ori do ogrzewania tylnej szyby, będę go przerabiał trochę). Na razie zamontowałem tylko tymczasowy.

Pochwal się nowymi foteczkami:)

Hehe, jedną tylko mam. Któryś z forumowiczów z VAG-Podkarpacie zrobił mojemu białasowi fotkę