VWPolo Klub

lublin dojechal:) caly i zdrowy :D dzieki wszystkim za milo spedzony czas i zabawe pozdro!

Kamień nie mogłem sie powstrzymać, wybacz

Sandomierz dojechał poza awarią u bartka (justice) bez przygód trasa ok
Dzieki wszytkim za super spedzony czas nie mam sily wymieniac ale domki 40-44 i te imprezy całonocne góra :crazy: :crazy:
Ogolnie jestescie wszyscy wspaniali


Jak bym zacząl wqymianic komu dzieki za co to by brakło mi tych 100000 znaków :crazy: :crazy:

Do zobaczenia nastepnym razem


[quote="rafal192"] na zlocie były same Rafały i Bartki[/quote]
Potwierdzam

350 Kilometrów,6 godzin jazdy .Jestem już w domu

My juz dawno dawano na miejscu...
żal było wracać

[quote="rafal192"]na zlocie były same Rafały i Bartki [/quote]

Fakt, często się te imiona przewijały

[quote="Deska"]My juz dawno dawano na miejscu...
żal było wracać[/quote]

Nie przegrzałes polo ? daleś rade bez wentylatora ?

[quote="Kuba"]350 Kilometrów,6 godzin jazdy .Jestem już w domu [/quote]

mijałem cie na obwodnicy Nakła n Notecia cos po 15 było :mrgreen: mrugałem kiwałem ale chyba nie strybiłes


[quote="bleah"]Nie przegrzałes polo ? daleś rade bez wentylatora ?
[/quote]

tam od dawna nie działał,teraz tylko sie spalił do konca :mrgreen:

[quote="Deska"]My juz dawno dawano na miejscu...
żal było wracać
[/quote]


deska dmuchałes w alkomat :crazy: :crazy:

A mówiliscie ze pożno wyjeżdzacie wiec jak to bylismcie wczesniej od nas

[quote="barmaz91"]A mówiliscie ze pożno wyjeżdzacie wiec jak to bylismcie wczesniej od nas [/quote]
GTI

Ja też wróciłem Cały i zdrowy. Szkoda że tak szybko minęło. Bo było świetnie

Właśnie wbiłem do domu, a teraz w kimę i potem do pracy na noc Było groźnie tuż za bramą ośrodka, ale dzięki jak zawsze nieocenionej pomocy Bruczyk Garage auto dało radę
Dzięki wszystkim obecnym i jak zwykle, nieobecni niech żałują

[quote="Goozik"][quote="Kuba"]350 Kilometrów,6 godzin jazdy .Jestem już w domu [/quote][/quote]

mijałem cie na obwodnicy Nakła n Notecia cos po 15 było :mrgreen: mrugałem kiwałem ale chyba nie strybiłes


No nie strybiłem

I my dziekujemy . Bylo super i do nastepnego razu.
Pozdrawiamy. :piwo:

Iwona w domu a ja jadę dalej