Strona 69 z 666
Re: Nocne mary...
: 20 kwie 2012, 23:44
autor: Bielo
[quote="MiSiEk-GDA"]
wierz mi mam szczerą ochotę... może jutro z kumplem pójdę gdzieś, teraz mam ochotę iść w piz.... i nie wracać[/quote]
wsiadaj w Polo i dzida nad morze! stary, posiedzisz chwilę, posłuchasz szumu fal i się złagodzisz trochę! ale jutro to obowiązkowo chlej, bo w głowie na trzeźwo to będzie siedzieć i sie zadręczysz, ja przez tydzień w pozycji horyzontalnej sufit w pokoju oglądałem, aż się schlałem po tygodniu
Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 0:09
autor: kolo
ehhh no i oddaliśmy łysego szczurka... po dwóch szyciach tydzień po tygodniu Pani weterynarz odradziła nam dalszych prób łączenia...
Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 0:13
autor: MiSiEk-GDA
[quote="Bielo"]wsiadaj w Polo i dzida nad morze! stary, posiedzisz chwilę, posłuchasz szumu fal i się złagodzisz trochę! ale jutro to obowiązkowo chlej, bo w głowie na trzeźwo to będzie siedzieć i sie zadręczysz, ja przez tydzień w pozycji horyzontalnej sufit w pokoju oglądałem, aż się schlałem po tygodniu[/quote]
Mariusz dziś byłem na spocie to chociaż trochę po tej całej awanturze pomogło mi to bo miałem pod nosem to co lubię i kocham, chyba sobie pojadę na ten ogólnopolski co mi z życia zostało chciałem wspólnych wakacji wszystko bym oddał ostatnie spodnie z dupy zdjął i mam zapłatę, nie wiem chyba czas też zacząć myśleć o sobie chociaż to egoistycznie brzmi, ale z kim budować życie i przyszłość jak takie rzeczy człowieka spotykają... nie chce mi się już naprawdę z nikim wiązać za stary już na to jestem.... wystarczy.....
Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 0:14
autor: murzyn
Bry wieczór :hello:
Łe ale puchy :niewiem: no tak ,piątek :crazy:
[quote="MiSiEk-GDA"]nie wiem czy mam się śmiać płakać nachlać, żyć się odechciewa...[/quote]
Ale że aż tak :eek: :doh:
ehhh te ..... :commando:
nic to,bedzie lepiej
Psssyt :piwo:
Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 0:21
autor: MiSiEk-GDA
wychlałem z ojcem on z wnerwa ja z załamki połowę flaszki tego krupnika co stał od sylwestra..... nie jest to żadne rozwiązanie ale nic lepszego mi do głowy nie przychodzi

Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 0:32
autor: Adrian_Malbork
[quote="MiSiEk-GDA"]wychlałem z ojcem on z wnerwa ja z załamki połowę flaszki tego krupnika co stał od sylwestra..... nie jest to żadne rozwiązanie ale nic lepszego mi do głowy nie przychodzi

[/quote]
Kładź się w kimę, z problemem najlepiej się przespać. Rozumiem, że chodzi o druga połówkę, to wiadome, że tak boli.
co do morza to jutro poleć sobie posiedzieć przy piwku to na pewno będzie lepiej.
i Wpadaj na Nowy Staw, troche raźniej się zrobi

Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 1:07
autor: polakotek
Wiecie chlopaki, co? Obalilam wlasnie 0,7 na pol, jak zwykle w piatek, chociaz dzisiaj dosc przedwczesnie... trzeba robic melanz i sie nie przyzwyczajac
Misiek, pogodzisz sie z Kasia, obiecuje

Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 1:35
autor: MiSiEk-GDA
No ja właśnie kończę 0.7 co od sylwestra stała z ojcem (spoko kompan do picia nawiasem mówiąc i życiowe rozmowy poszły) Paulina po tym co dziś usłyszałem po 4 latach bycia razem i kochania kogoś tak bym w ogień skoczył nie chcę nawet się godzić, bo poczułem się tak jakby mi ktoś w mordę dał. Ty dasz wiarę, że ona nawet zrobiła mi w święta awanturę o to, że ja tu z Tobą i chłopakami piszę bo może boki zrobię, daj spokój noł comment w życiu bym nikomu czegoś takiego nie zrobił. Dobra jak więcej rozmowy na pw lub gg bo zapijaczony moderator to wstyd dla forum także przepraszam, że wylałem się tu ze sprawami prywatnymi ale ejsteście w tej chwili mi najbliższymi ludźmi nie miałem nikogo ;( sorry jeszcze raz

bo gadam teraz jak jakiś dzieciak neostrady no ale nie mogę nie :banghead: :banghead: :banghead: :vinsent: :doh: :banghead:
Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 1:41
autor: polakotek
Karol, pogodzisz sie. Kobieta ktora kocha robi takie jazdy, uwierz mi. Ja jestem generalnie BARDZO wyluzowana i jestem w stanie na wiele pozwolic, ale jak pojawiaja sie wieksze uczucia to tez potrafie zamienic sie w potwora... Poswiec jej wiecej czasu i uwagi. Zwiazek niestety czesto polega na tym ze trzeba odpuscic swoje pasje na rzecz drugiej osoby. Nie bylo dzisiaj dobrej jazdy z taksiarzem. U nas jest taka korporacja ktora sciaga haracz 3 kola za to, ze sie dostaje koncesje i auto, no i przyjechal Nissanem Note, to co bede czlowieka jeszcze bardziej dolowac ...
Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 1:48
autor: foskacz
Dobry wieczór

Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 3:52
autor: shao
[quote="polakotek"]Poswiec jej wiecej czasu i uwagi. Zwiazek niestety czesto polega na tym ze trzeba odpuscic swoje pasje na rzecz drugiej osoby.[/quote]
:shock:
To z pupy taki zwiazek jak trzeba odpuscic swoje pasje, lepiej szukac takiej polowki, ktora w tych pasjach bedzie wspierac albo nie bedzie wnikac (co nie znaczy, ze mamy sie wiazac z drewnem jakims czerstwym

).
Karol jak bedziesz mial ochote to smaruj mi na GG pozniej co i jak, jakos sie zlapiemy i pogadamy jak facet z facetem :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo:
A tak w ogole to dzisiaj mialem jakis zakrecony sen, jechalem gdzies pociagiem chyba (pisze chyba bo juz mi polowa snu wypadla z glowy

) i wysiadlem na jakims dziwnym dworcu, gdzie stalo chyba moje Polo, mialem gdzies nim pojechac. I teraz ciekawostka - Karol ustawialem sie z Toba przez tel bo wygladalo na to, ze przyjechalem do Trojmiasta

i miales byc za godzine gdzies tam sie ze mna spotkac (jakby na drugim dworcu). Pojechalem w umowione miejsce, a tam klimaty w budynku jak w Max Payne (grze, nie filmie), to co akcja sie toczyla w mieszkaniu u niego (jak ktos nie pamieta o co chodzi to ma problem

). Na koniec chcialem zrobic zdjecie jakiemus numerowi na drzwiach (105 czy 107) ale zaczal sie rozmazywac itp :shock: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: i sie obudzilem :crazy: :crazy: :crazy: :crazy: :crazy:
Ide szukac sniadania

Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 7:03
autor: Marcinek
Siema z rana
Shao ten to ma sny:P
Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 7:54
autor: xdavvex
Marcin chyba widujesz bardzo mało kobiet , że one Ci sie nie snią

:P:P
Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 8:38
autor: Dyluś
Re: Nocne mary...
: 21 kwie 2012, 8:57
autor: MiSiEk-GDA
[quote="polakotek"]Karol, pogodzisz sie. Kobieta ktora kocha robi takie jazdy, uwierz mi. Ja jestem generalnie BARDZO wyluzowana i jestem w stanie na wiele pozwolic, ale jak pojawiaja sie wieksze uczucia to tez potrafie zamienic sie w potwora... Poswiec jej wiecej czasu i uwagi. Zwiazek niestety czesto polega na tym ze trzeba odpuscic swoje pasje na rzecz drugiej osoby.[/quote]
a myślisz dlaczego nie jadę na ogólnopolski ?? miałem do wybory albo to albo urlop we 2 i wybrałem to 2... nie jestem ideałe ale poświęcałem tej osobie 24h na dobę czas wszystko co mogłem i otrzymałem to co wczoraj usłyszałem wiesz jak się czuję?? jakby mnie ktoś okradł :/ nie wiem inaczej tego określić nie umiem, powiem Ci nawet nie wiem jak bym miał rozmawiać teraz z tą osobą... bo zawsze gadałem z nią o wszystkim nawet najskrytszych tajemnicach, daj spokój szkoda słów....
Obudziłem się i mam kaca okrutnika, dawno się tak podle nie czułem. kij lepiej czuć się że to kac jak co innego...
[quote="shao"]
To z pupy taki zwiazek jak trzeba odpuscic swoje pasje, lepiej szukac takiej polowki, ktora w tych pasjach bedzie wspierac albo nie bedzie wnikac (co nie znaczy, ze mamy sie wiazac z drewnem jakims czerstwym ).
Karol jak bedziesz mial ochote to smaruj mi na GG pozniej co i jak, jakos sie zlapiemy i pogadamy jak facet z facetem [/quote]
Dzięki Marcin :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: ogarnę się trochę to napiszę, teraz ledwie żyję jak zdjęty z krzyża