Tuning silnika

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
Kubrick
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2129
Rejestracja: 21 lis 2008, 20:02
Lokalizacja: KrakóVW
Kontakt:

Post autor: Kubrick »

Ale mozna zastosowac prosta zasade "ja nie musze sprzedac, ty nie musisz kupic - spier... do kogo innego jak ci cena nie pasuje".
Poza tym, jesli tuningujesz samochod, to nie po to zeby go kiedys sprzedac, a zeby nim teraz jezdzic i sie cieszyc z jazdy.
[quote=""suhhar""]jak zainwestujesz w remont mieszkania to ono automatycznie zyskuje na wartosci no i oczywiscie pieknie wyglada[/quote]
Auto tez pieknie wyglada po dobrze wykonanym tuningu.
Poza tym, 3 lata pracowalemw administracji mieszkaniowej. Zajmowalem sie lokalami komunalnymi, ludzie czesto wykupowali je od Gminy i specjalnie nie remontowali przed wykupem, zeby rzeczoznawca wycenil je nizej. Jakos w zadnym wypadku to nie zadzialalo i rzeczoznawcy robili wyceny mieszkan w 40-letnich blokach z wielkiej plyty wyzsze, niz w nowo postawionych budynkach.
M
Makumb
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 249
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:44

Post autor: Makumb »

[quote=""suhhar""] Tych pieniedzy ci nikt nie odda za te mody, auto to tylko maszyna ktora sie zuzywa i trzeba wiecznie cos w nim wymienac. JA osobiscie wolalbym zainwestowac te pieniadze (nie wiem ile wydal kolega bo napisal) w swoje dzieci i ich przyszlosc.[/quote]

Dzieci jeszcze nie mam ;) W auto inwestuje tyle, na ile pozwala skromny studencki budzet. I na chwile obecna nie interesuje mnie za ile bym je sprzedal. Traktuje to po czesci jako hobby a do tego ZAWSZE sie doklada. Mozliwe ze w przypadku kolegi blue tez tak jest. A czy przeplacil czy zrobil interes zycia - jesli jest zadowolony to nie widze problemow ;)

peace !!
Awatar użytkownika
Jacoo
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 578
Rejestracja: 20 kwie 2009, 16:35
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Jacoo »

[quote=""blue""]
Po modyfikacji wyniki prezentują się tak: 70 KM i 134 Nm momentu., V max = 168km/h.
Powyżej są to wyniki z hamowni, a w rzeczywistości było 0-100km/h w 14,5sec., a jest w 12,5sec.
[/quote]

Długo sie zastanawialem czy w ogole wziąc udział udział w tej dyskusji poniewaz, podobny temat był podejmowany jakis czas temu i zostałem "zdeptany" i posądzony o to ze mierze osiągi auta z górki, co jest kompletną brednią :!: .
Zaryzykuje.
Auto mam od przebiegu 30 tys. km od samego poczatku było oczkiem w głowie itd. Zawsze były czesci wymieniane na czas na markowe, oryginalne, tymbardziej jesli chodziło silnik.
Pytanie czy takie cos sie opłaciło? Wg mnie tak, auto robi 100km/h w 11,34s a nie ma nic dłubniete, nawet jest jeszcze kat.
Silnik VW 1.4 jak na swoją pojemność jest mało wysilony osiąga 60KM(teoria), przy tej pojemnosci inne auta mają cos kolo 80 - 90KM, wiec moim zdaniem jesli ktos chce (ma fundusze) sobie podniesc moc to jak najbardziej mozna próbowac i jest to wskazane. Tymbardziej ze te jak kolega pisze 14,5s do 100 przy pojemnosci 1.4 jest słabym rezultatem, chocby ze wzgledów bezpieczenstwa przy wyprzedzaniu.

Oczywiscie pytania w stylu sprzedac, dołożyc i kupic mocniejsze bedą sie pojawiac ale... przyzwyczajenie :) sentyment :grin: itd to nasze kochane 6N :D
Awatar użytkownika
Benek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 370
Rejestracja: 14 lis 2008, 9:57
Lokalizacja: WuWuA

Post autor: Benek »

Ja to tylko nie rozumiem po co pakowac 1-2k w 1.4 zeby podniesc moc o ~10km jak mozna za mniej niz 1k kupic silnik 1.6 8v i juz masz 75 km a nie 70. :/ Nie rozumiem was ludzie po co przeplacac ? :<
Moja Pola - German Style Project
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

Awatar użytkownika
dumle
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1336
Rejestracja: 25 cze 2009, 8:17

Post autor: dumle »

za ciekawy to on nie jest bo ma tylko pare zdań, ale 240km/h w 10 sekund.. najs :D
Awatar użytkownika
CinkoPolo
Początkujący
Początkujący
Posty: 146
Rejestracja: 02 sie 2009, 20:05
Lokalizacja: ChojnóVW

Post autor: CinkoPolo »

[quote=""suhhar""]nie mam pojecia po co ludzie wsadzaja kase do auta w ktore nie oplaca sie inwestować a efekt i tak marny. Lepiej to sprzedac dorzucic to co mialo by sie wydac na pseudotiuning i kupic cos z mocniejszym fabrycznem motorem. Ale jak ktos ma kasy pod dostatkiem to powodzenia. A przyrost mocy po takim zabiegu wzrasta nam ale w glowie o 100% :) Pozdrawiam![/quote]
suhharCytuję czyjes słowa:
"Tuning to choroba,przecież na coś trzeba umrzeć"
Ut vincas,disce pati,ut vivas,disce mori...
Obrazek
Moja Polusia na PJ
Awatar użytkownika
TOFIK_6n2
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1993
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:05
Lokalizacja: Płock

Post autor: TOFIK_6n2 »

[quote=""suhhar""]tak ale ja podchodze troche inaczej bo widzisz jak zainwestujesz w remont mieszkania to ono automatycznie zyskuje na wartosci no i oczywiscie pieknie wyglada. A jak zinwestujesz w auto to co ono zyskuje na wartosci ?[/quote]

To po co w ogóle kupiłeś auto ? :niewiem: :niewiem:

Skoro zainwestowałeś w kupno auta a po paru latach starci ono na wartości..... :niewiem: :niewiem: :niewiem:

A po co inwestować w wymiany oleju, albo świece albo filtry, przecież i tak starce a nie zyskam..... :niewiem: :niewiem:

Bez sensu jest twój tok myślenia .. Nie kumam cie koleś .......ale Powodzenia w życiowych inwestycjach :grin: :grin:
Tofolot 6n2 1.4 16V AUA ~120 KM 146 Nm

Moje Polo: http://www.vwpoloklub.pl/forum/viewtopi ... 12&start=0

-Zlot PKP Ślesin 2012 2 miejsce Auto Zlotu
-Zlot PKP Ślesin 2012 1 miejsce najniższe Polo 6n2
-1 Zlot Miłośn
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Takie tematy powinny byc zamykane. Bo nie wnosza nic nowego, a jest ich zawsze sporo. Jesli kogos nie kreci pakowanie kupy kasy w silnik po to aby zyskal pare konikow to niech te osoby sie nie wypowiadaja, robicie smietnik z tego forum. Zamiast doradzic fachowo to nabijacie tylko posty. Osobiscie wole wpakowac nawet kompresor do silnika 1.4 co by mial ok 100 kuca albo i wiecej niz robic przekladke. Zawsze mozna powiedziec ze ma sie 100 konne 1.4. Wiec jesli nic nie wnosicie madrego do tematu to prosze, ugryzcie sie w palec zanim zaczniecie pisac posty.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
Awatar użytkownika
Borek
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2228
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:37
Lokalizacja: Płock

Post autor: Borek »

blue piszesz o 70KM i że teraz przypuszczasz, że masz wiecej bo niby coś tam sie miało ułozyć. To co pomiar był robiony zaraz po sporej ,jak piszesz, ingerencji w głowice? Chyba troche nie po bożemu hamować auto świerzo co po takich zabiegach bo własnie jak piszesz nowe elementy w głowicy muszą się dotrzeć. Nie sądze, że po dotarciu cokolwiek przybyło. Troche smutno te 5 KM/10Nm po GT u chojnackiego bo deklarcje na jego stronie są troche bardziej optymistyczne.

Co do opłacalności "rzeźbienia w gównie" to wiadomo że zbytniej logiki w tym nie znajdziemy ;). Mi też ojciec truje, że po co ładuje w tego parchatka jak toto ma 13 lat i powinienem pociułać i kupić coś nowszego. No racja, ale ja nie potrafiłbym nic przy aucie nie robić, daje mi to frajdę i tyle, robienie fajnych rzeczy zwykle kosztuje i się nie zwraca

Pozdro dla niezmordowanych rzeźbiarzy :piwo:
Awatar użytkownika
Palozz
Początkujący
Początkujący
Posty: 158
Rejestracja: 11 sie 2009, 10:26
Lokalizacja: Chrzanów

Post autor: Palozz »

Tuning silnika atmosferycznego zawsze jest drogi i nigdy sie nie opłaca. Jeżdzę w KJS'ach jako pilot Cinquecento 900. Właściciel tego auta (mój dobry kolega) zainwestował w motor ponad 3000zł. Przerobione jest wszystko (fabryczny został blok) Zaczynając od klawiatury zaworowej, kończąc na kole zamachowym. Teraz sprzedaje całe to CC za 3000zł. A budowa rajdówki wyszła go ok 10000zł. Warto? Oczywiście, że nie. Ale fajne jest to ze taką popierdółką objeżdzaliśmy seryjne CC sporting, nawet czasami autka z klasy 1400-1600. Niepozorną 900setką. I po to sie ładuje kase w tuning silnika. Zeby mieć satysfakcje :grin: :grin: :grin:
So I pick the world up and I’ma drop it on your f*ckin’ head
B*tch, I’ma pick the world up and I’ma drop it on your f*ckin’ head

Mój czerwony diabeł na forum viewtopic.php?f=29&t=8557&p=106179#p106179
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

TOFIK_6n2
Ad1 kupilem auto zeby jezdzic a nie z niego robic rajdowke
Ad 2 nie widzialem jeszcze auta ktore po jego kupnie nie traci na wartosci chyba ze nie wiadomo co w niego wsadzasz
Ad 3 nie wiem jak Ty ale ja wymieniam oleje i filtry po to zeby to auto moglo jezdzic a nie mysle o tym ze traci na wartosci czy zyskuje po wymianie filtra oleju :banghead:
Ad 4 jeśli mnie nie kumasz to przykro mi bardzo widocznie nie masz w życiu innych wydatków w życiu tylko auto.
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

suhhar spróbuj zrozumieć odmienne stany świadomości. :beg:

Ad1 kupilem auto zeby z niego robic rajdowke
Ad 2 nie widziałeś jeszcze auta ktore zyskuje na wartosci
Ad 3 nie wiem jak Ty ale ja wymieniam oleje i filtry na lepsze po to zeby to auto moglo jezdzic lepiej niż Twoje auto
Ad 4 jeśli mnie nie kumasz to przykro mi bardzo widocznie masz w życiu inne wydatki niż auto.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
m
marcin86
Swój
Swój
Posty: 841
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: marcin86 »

Panowie za malo zlosci narazie wyszlo z was, temat nie jest o tym czy warto czy nie warto. Temat jest o tym co juz zostalo zrobione. Zrobiliscie juz cos aby samochodzik lepiej smigal, np glupi filtr K&N zamiast seryjnego? O to chodzi a nie przekomazanie sie kto tu nie jest madrzejszy. I kto wie lepiej, mysle ze jakbyscie staneli twarza w twarz to by takiej dyskusji nie bylo. Albo w najgorszym wypadku dalibyscie sobie po razie 8-)
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
Awatar użytkownika
Skfarek
Spamer
Spamer
Posty: 4982
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:49
Lokalizacja: Gród Kraka

Post autor: Skfarek »

marcin86 no to wracając do sedna sprawy - poddałem kuracji wzmacniającej 1.3 ADX zmianiając go na 1.6 AEA a w nim:
- 4 nowe tłoki
- splanowana o 1mm głowica (zwiększony stopień sprężania)
- odelżone koło zamachowe
- odelżony wał korbowy
- nowe uszczelki Victor Reinz
- wzmocnione panewki Glyco
- koło i wał wyważony z nowym sprzęgłem
- świeczki Brisk czteroelektrodowe
- olej Castrol Edge Sport (dawniej Racing)
- jeździ na V-power Racing 100 oktan (przynajmniej wg deklaracji Shella tyle ma )
- krótsza skrzynia z 1.3 ze wzmocnionymi śrubami

Silnik w trakcie docierania, jak skończę docierać to go shamuje. Narazie efekt jest taki że ciągnie na każdym biegu i wkręca się błyskawicznie na obroty. Co mam dalej zamiar zrobić:
- na dniach "odetkam" kata strumienicą :grin:
- założę dwa podwójne gaźniki Dellorto DHLA40
- wjadą kable zapłonowe Magnecor Competition KV85 (jak tyko uda mi się namierzyć numer katalogowy bo na razie znalazłem tylko wersje do AEE która powinna pasować ale wolę być pewny).

PS. suhhar to jest dopiero strata pieniędzy :grin: A dlaczego to zrobiłem? BO:
- za każdym razem jak jadę tym autem to mi banan z paszczy nie schodzi
- a jak się potrzebuję odstresować i wyciszyć to zaszywam się w garażu i dłubię przy tym aucie
- bo chcę nim pojeździć na torze
- bo taki nałóg jest zdrowszy niż inne
- bo lubię miny kierowców których objeźdzam 15letnim polo
- bo spełniam dzięki niemu swoje marzenia o własnej rajdówce/wyścigówce
- bo chcę miec najmocniejsze AEA N/A w Polsce
.... mogę tak długo ....... :grin:
6n leichtwagen: hamownia s.41 http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=142
1.6 AEA shamowane]
Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl
Serwis mechaniczny: [url=http://www.au
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”