Witam mam takie pytanie ostatnio czysciłem podwozie z rdzy i chciał bym sie dowiedzieć czy to dobrze zrobiłem. Więc tak miejsca kture były w rdzy odczyściłem ile mogłem następnie odtłuściłem te miejsca szmatką z rozpuszczalnikiem potem gruba warstwa kortaninu na to i odstawiłem na pare dni,następnie te miejsca posmarowane kortaninem odtłuściłem szmatką z rozpuszczalnikiem i na to podkład tlenkowy.
Chciał bym żebyście mi powiedzieli czy dobrze to wszystko zrobiłem czy może kortanin trzeba zedrzeć do czystej blachy czy tylko tak jak ja zrobiłem.. Niechciał bym żeby rdza zrobiła się w tych miejscach kture zakonserwowałem z mojej winy.
Z góry thx za wszystkie odp.
ja zrobiłem tak: oczysciłęm wszystko szczotka drucianą , potem antykor gdzie rdza wychodizła i potem 1 warstwa pedzlem bitex a po tym 2 warstwy z pistoletu bitex !! jest mega czarno od dołu hehe ale mysle ze na zime wystarczy
Vw Polo 86c2f 94r. 1.0 AAU = 60 KM i 83Nm
Vw Golf II 90r. 1.6 TDi SB -80 KM = 101KM i 198Nm
Vw Passat B4 94r. 1.9 TDi 1z 90KM = 114KM
Vw Golf III 95r. 1.9 TDi 1z 90KM
Vw Sharan 97r. 1.9 TDi AHU 90KM = 110KM
Vw Golf IV 00r. 1,9 TDI AJM 115KM
Mam pytanie czy ten podklad tlenkowy to ciągnie tez wilgoć z powietrrza czy tylko jak sie go zamoczy bo myśle tak pokladem malowałem juz dawno samochód stoi w garażu niby nic na niego nie cieknie ale niejest ogrzewany i zimno tam .Co mówicie zeby na tlenkowy walnąć chlorokałczuk barnek a potm boll ?
Na forum gofa znalazłem takie coś:
cortanin zostawiony na tydzień
to był wielki błąd - góra 3 dni można go trzymać na aucie bo powyżej rozpoczynają sie od nowa procesy korozji
prawda to czy nie bo na cortaninie pisze że: Na wyschnięty wyrób można nakładać dowolną emalię. Niezabezpieczony farbą nawierzchniową daje ochronę na okres ok. 1 roku.
męczy mnie to bo ja długo mialem sam cortanin a znowu jak go odtłuszczałem przed tlenkowym to nieidać było rdzy bo sam cortanin ma kolor podobny ;/
tlenkowy niestety ciagnie wilgoc z powietrza. ja mam cala karoserie malucha nim pokryta juz od prawie roku i bede musial to przed lakierem zedrzec na nowo.
z wlasnego doswiadczenia wiem ze cortanin nie przemyty przed malowaniem puchnie.
nakladasz na niego lakier a po jakims czasie normalnie ci to spuchnie chyba ze go przemyjesz lub przematujesz wczesniej.
cortanin jest tani to jest jego wielki +
ale sa lepsze srodkie chodzby firmy FERTAN czy BRUNOX
BRUNOX EPOXY kiedys kiedys testowalem bo mialem probke spisal sie lepiej jak cortanin.
Czytajac waszą rozmowę już nic nierozumiem ja zostawiałem cortanin na oczyszcznej powieszchni często dłużej niż 3 dni i co źle zrobiłem przez coś takiego.?
Potem kortanin odtłuszczając malowałem podkładem tlenkowym paroma warstwami
i co cała moja praca poszła psu w du** na potępienie ? Teraz moge sie spodziewać w tych miejscach dziur z rdzy.Podkład tlenkowy poszedł na te miejsca już ze 2 miesiące temu od tego dnia samochud nie wyjechał z garażu i nic więcej narazie niezrobiłem
czy to jest prawda "camelmk napisał/a:
cortanin zostawiony na tydzień
to był wielki błąd - góra 3 dni można go trzymać na aucie bo powyżej rozpoczynają sie od nowa procesy korozji "
Siwyfox
to jest tak nie powinno sie robic tak jak zrobiles ale jak zrobiles to juz trudno zamaluj to teraz bitexem lub czyms innym i przestan sie martwic.
ogolem podklady maja to do siebie ze chlona wilgoc z powietrza,
jak by to nie bylo podwozie tylko karoseria to rozne cuda by Ci sie mogly dziac np marszczenie lakieru, puchniecie czy inne "krucjaty"
No tak estetyka jest nieważna chodzi mi tylko o to czy w tych miejscach co robiłem niewywali rdzy od nowa. Podkład zamieżam zamalować chlorokauczukiema a potem bollem a na koniec na to baranek.No i napisz mi jak na przyszłość to robić żeby już tego niespaprać z góry dzięki za wszystkie odp. Najważniejsze jest to czy niezardzewieje mi tam jescze gorzej podwozie przezmnie.
Połowa mojego gararzu to własnie jakies cortaniny około 6litrów (chyba z 7rodzai) do tego bitex 4litry jakies brunoxy k2 kwasy odrdzewiacze podkłady w sprayu itp. wszystko to jedno gówno i pic na wode. I tak zardzewieje i tak.
Zakupiłem normalny podkład taki jak stosują lakiernicy 2 składnikowy. Łączy sie je ze sobą przed pomalowaniem, i to dopiero działa tak jak powinno.
Nie odpada nie zdrapie sie nie ma rudej po tygodniu. Miejsce malowane powinno byc dobrze wyczyszczone (najlepiej wypiaskowane)
PS. wszystkie cortaniny itp po natrysnięciu lakieru ważą się stają sie bardzo miękkie i odpadają (autopsia)
No to ja teraz się dowiaduje, że podkład chłonie wodę?! :shock:
Na tylnej klapie na podszybiu (wada polówek) była rdza. Wyczyściłem do żywego i pomalowałem 2 x podkładem. Zauważyłem ostatnio że rdza wychodzi. Teraz nie będę tego robił ale już mniej więcej wiem co i jak.
Jak to dobrze czasem poczytać forum
Raz miałem powiedziane jak. Jak zrobiłem to były jakies uwagi ze źle jak Ci się chce to możesz mi pokazać tekst gdzie mam to wytłumaczone albo napisać sam. Bruczyk dla Ciebie i tak wielkie dzięki bo w każdym moim temacie sie udzielałeś wielki plus dla Ciebie