Mam pytanie co jest nie tak z ukl. zaplonowym? Juz kiedys przestal mi palic na jeden cyl. (2 od prawej) i wymienilem swiece i bylo dobrze przez jakies 5 km i znowu zaczal przerywac. Stwierdzilem ze moze jeszcze jakas inna swieca dobrze nie pali bo juz sa stare i tak wymienilem sobie wszystkie swiece na inne uzywane ale dobre jeszcze i tym razem pojezdzilem sobie troche dluzej bo jakies zrobilem 50 km i bylo ok. Pozniej stalo polo chyba z 2 dni i gdy odpalile je po tych 2 dniach znowu pojawilo sie to samo(falowanie obrotow na biegu jalowym, przy przyspieszaniu o golnie wkrecaniu sie na obroty) i sie zastanawiam czy czasem przyczyna nie jest rozdzielacz choc 2 tyg temu czyscielem go powiezchownie i na szybko

Aaa no i kable sa oryginalne vw i nie wiem czy fabryczne czy gdzies kupione oryginalne i nie wiem kiedy byly ostatnio wymieniane

Macie jakies pomysly? Z gory thx za odp.
