1.9 AEF Przerywa delikatnie podczas jazdy, zmalały obroty.

[lionheart198]

Witam, wszystko zaczęło się wczoraj jak po wieczornych zakupach na ciepłym silniku ledwo mi zapalił. Dziś już wcale nie chciał zapalić dopiero po około 10 min ostrego kręcenia jakoś odpalił. Obroty spadły do 920 a podczas jazy przerywa delikatnie (dosłownie jak bym się gazem bawił) tak jak by paliwa nie dostawał. Nie wiem co to może być. Innych niepokojących objawów nie zauważyłem.

[vjarecki]

[quote="lionheart198"] Dziś już wcale nie chciał zapalić dopiero po około 10 min ostrego kręcenia jakoś odpalił.[/quote]
Co masz przez to na myśli, że na drugi dzień na zimnym też nie chciał odpalić ?
Jeżeli na zimnym musisz kręcić 10 min. to pompa się zapowietrza, może zatankowałeś jakiś syfiasty ON, sprawdź czy paliwo dochodzi bez powietrza do pompy.

[lionheart198]

Tankuję tylko na Orlenie Vervę wiec raczej to nie jest przyczyną są mikro pęcherzyki powietrza w przewodzie. Kolega poradził mi żebym sprawdził przewody elektryczne przy pompie bi może być coś nie łaczyć. sprawdzę jak wyjdę z pracy. Tak samo słabo pali niezależnie od tego czy jest zimny czy ciepły.

[vjarecki]

Jeżeli jest powietrze w przewodach paliwowych to przyczyna przerywania silnika i obroty będą szaleć.
Jeżeli kiepsko pali na zimnym i na ciepłym w połączeniu z bąbelkami powietrza to może być kres pompy wtryskowej.

Poczytaj wszystkie moje posty na temat tego modelu, wiele rzeczy było wyjaśniane, będziesz wiedział więcej. :amen:

[lionheart198]

...To nie powietrze to 15l vervy ale nie ON teraz nie wiem czy tankować na full czy spuszczać all w nadziei że będzie git

[vjarecki]

Zbiornik zmieści maksymalnie 55L jak spuścisz powietrze z przepony, po prawej stronie rury wlewowej mały bolec.
Trzeba go wcisnąć i zacznie syczeć powietrze. Jeżeli zatankowałeś tylko 15L benzyny to jak dotankujesz 40L ON będzie git.
Jak już zatankujesz pod korek naciśnij odpowietrznik i zejdzie powietrze - rób tak dopóki przestanie syczeć i paliwa nie będzie ubywać wtedy będziesz miał full bak.
Przy takiej mieszance 15 do 40 będziesz miał mieszankę jak z dodatkiem uszlachetniacza na zimę

[suhhar]

hmmm przyczyn moze byc wiele np zabrudzony zawor w pompie, nastawnik moze cos zprzewodem paliwowym ci sie zrobilo ? szukaj przyczyn w zasilaniu paliwem a nie w jakosci paliwa skoro ciagle tankujesz w tym samym miejscu

[Lynn]

hmmm przyczyn moze byc wiele np zabrudzony zawor w pompie, nastawnik moze cos zprzewodem paliwowym ci sie zrobilo ? szukaj przyczyn w zasilaniu paliwem a nie w jakosci paliwa skoro ciagle tankujesz w tym samym miejscu

Ale sprawa juz przecież rozwiązana ;p

...To nie powietrze to 15l vervy ale nie ON teraz nie wiem czy tankować na full czy spuszczać all w nadziei że będzie git

[lionheart198]

Operacja przeprowadzona sukcesem lekki spadek mocy jest odczuwalny ale powinien przeżyć już nie szarpie. Jutro doleje wzbogaca-cza ktoś dał mi jeszcze radę by dolać trochę "mixolu" jako że benzyna jest sucha dla bezpieczeństwa pompy paliwa. Gdyby nie ta sugestia z lipnym paliwem to bym nie wpadł na to że mogłem być tak ułomny i zatankowałem 98-ke (z lekka droga ta ropa 4.70 ).

[wesol]

Co wyjezdzisz to dotankuj ropy i bedzie git. Z obecnoscia beny w ropie silnik bediz emial przyspieszone spalanie paliwa. Diesle ma duze sprezanie co powoduje ze bena w tej konstrukcji spala sie z predkoscia prochu strzelniczego na powietrzu. Wali o tloki jak mlotkiem zamiast je pchac gdy sie spala wolniej mieszanka powietrzno paliwowa. Moja rada to tylko nie smigac z pedalem gazu w podlodze( nie swirowac i nie szarżować). Wyjezdzisz paliwo i zalejesz ropy to bedzie okej.

[ghul177]

troszke mały off topic jak jest z odpowietrzeniem tej jednostki silnikowej 1.9D AEF? jak braknie mi paliwa to wystarczy do baku dolać ropki i troche pochełtać? czy trzeba to jakoś specjalnie robić? (pytanie na zaź jak kiedyś braknie ropki zebym wiedział co robić)

[vjarecki]

[quote="ghul177"] jak braknie mi paliwa to wystarczy do baku dolać ropki i troche pochełtać?[/quote]
Tak, jak załapie będzie przerywał i pływał na obrotach aż się sam odpowietrzy.
Jeżeli całkiem braknie paliwa, że sam zgaśnie i nie odpali więcej, to trzeba dwie osoby.
Jedna kręci rozrusznikiem a druga popuszcza metalową kalamitkę na stalowym wlocie ON przy samej pompie wtryskowej do momentu aż odpali (podobnie jak odpowietrza się hamulce).