Witam jestem nowy na forum mam problem z moja polóweczką.Mianowicie gdy przekrecam kluczyki w pozycji pierwszej(wtedy kiedy zapalaja sie kontrolki) auto odpala juz i rozrusznik sie nie cofa:/ ale np jak wyjme bezpiecznik od pompki paliwowej jest wszystko ok.. odlaczalem pompke paliwowa zeby sprawdzic czy na niej nie ma jakiegos przebicia i dalej to samo..w ktorym moze byc miejsciu zwarcie w instalacji?jak myslicie ?za pomoc wielkie dzieki
witam, tez mam ten problem,, ze pale i on mi odpala i po sekundzie gasnie, jak z rana ide i jest zimny to raczejk zawsze jest ok, ale gdy jest cieply to nie chce palic, slyszlaem wlasnie zeby wymienic kostke stacyjki i dalem za to 120zl ponoc kostka dobrej jakosci, na dwa dni bylo dobrze, czyli nie w tym problem, ale wlasnie moze czujnik temperatury ? moze z tym problem ?