Zaczęła mi migać kontrolka oleju "na pomarańczowo" przed uruchomieniem samochodu kilkakrotnie następnie gaśnie. Oczywiście standardowo sprawdziłem poziom oleju. wszystko ok szczególnie iż przejechałem na nim jakieś 5 tys km. Nie zapala się na czerwono to dosyć istotne, tylko mrugnie kila razy po przekręceniu kluczyka i gaśnie.
Żółta kontrolka jest od poziomu oleju. Czerwona jest od ciśnienia.
(Jak się nie znam to się nie odzywam - w 6N takiej "żółtej ", z tego co pamiętam to nie ma).
Poziom oleju sprawdzałem i jest ok. Z tego co kojarzę to jeśli mam zbyt mało oleju to zapala się czerwona kontrolka i świeci ! A mam wrażenie że jest to ta sam kontrolka tylko mrugnie kilkakrotnie po włączeniu zapłonu a później po zapaleniu samochodu gaśnie.