Malowanie felg stalowych ?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
mr_raven
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 352
Rejestracja: 22 kwie 2009, 22:18
Lokalizacja: Stalowa Wola

Malowanie felg stalowych ?

Post autor: mr_raven »

Witam mam taki problem bo jak kupilem autko dostalem zimowe opony z felgami stalowymi 13 ale te felgi sa w dziwnym stanie no nzaczy takie nieladnie nie pomalowane i teraz o to pytanie czy po wyczyszczeniu starej farby papierem sciernym i jak prysne spreym bedize ladny efekt bo chce na czarno pomalowac ? i jakim spray
Awatar użytkownika
Skfarek
Spamer
Spamer
Posty: 4982
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:49
Lokalizacja: Gród Kraka

Post autor: Skfarek »

Wyczyść dokładnie, odtłuść, daj podkład i potem właściwy lakier. Ja polecam lakier Motip do felg.
6n leichtwagen: hamownia s.41 http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=142
1.6 AEA shamowane]
Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl
Serwis mechaniczny: [url=http://www.au
G
Golas
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 35
Rejestracja: 17 maja 2009, 13:33
Lokalizacja: Chrzanów

Post autor: Golas »

Wlasnie popracowalem nad swoimi. Nie baw sie w papiery scierne, ja kupilem szczotki: 1 szczotke druciania jakby o ksztalcie "okraglego pedzla":) na wiertarke, 1 mala w ksztalcie tarczy na wiertarke, taka sama tylko wieksza zeby wyczyscic wszelkie rowki przy rantach itp. i 1 do szlifierki katowej ok.100 mm (trzeba sciagnac oslone ze szlifierki) zeby ladnie ranty wyczyscic. Szczotki wyszly mnie kolo 40 zl. Kupilem podklad, czarny i srebrny akryl (beda 2 kolory) do felg, nie wiem z czego podklad, ale reszta z motipu czy jakos tak. Wszystko wyszlo calkiem fajnie, szczotki nie zostawiaja rys ktorych nie zakryl by lakier. Uzywane stalowki mozna miec za 100-we, ale tez do czyszczenia, a tu nie dosc ze jak nowki wygladaja, prawie, to satysfakcja jaka!
Polóweczka była...jest Octavka.
s
sarecto
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 280
Rejestracja: 11 wrz 2009, 16:09
Lokalizacja: Lidzbark Warm.

Post autor: sarecto »

ja wlasnie pracuje nad swoimi stalowkami... r13... papierem sceirnym recznie...:P potem malowane zwyklymi lakierami... cala na czarno...potem 2 dni schnie...oklejalem tasma malarska...i rant naczerwono...wlasine jestem na etapie schniecia...:P
Obrazek

viewtopic.php?f=29&t=8650 - zielony prawie demon:p

pomoglem? pochwal:D
L
Lynn
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 23 lip 2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Lynn »

[quote=""sarecto""]ja wlasnie pracuje nad swoimi stalowkami... r13... papierem sceirnym recznie...:P potem malowane zwyklymi lakierami... cala na czarno...potem 2 dni schnie...oklejalem tasma malarska...i rant naczerwono...wlasine jestem na etapie schniecia...:P[/quote]

O! To ja mam dokładnie taki sam plan. Z tym, ze czarny maluję metallic, a szlifowanie wspomogę jakoś elektryką.

Z tym, ze ja jestem na etapie mycia felg... Na samochodzie :(
Obrazek
s
sarecto
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 280
Rejestracja: 11 wrz 2009, 16:09
Lokalizacja: Lidzbark Warm.

Post autor: sarecto »

no wiec...bebny robilem taka szczotka ja k kolega wyzej... tylko pod katowke nie wiertare. wyglada to jak korona do otworow w drewnie. tylko zamiast zebow ma zwoje drutu...ktory sei nie urywa:P tylko wyciera...zero niebezpieczenstwa...u nas okolo 16 zl jedna szczota. nie mailem szlifiery... to papierkiem:P pojechal...umylem... przetarlem znowu... umylem ludwikiem i czyms do szyb...odtluscic...:P czarny zwykle spray za 8 ziko?:P zwyczajny taki do maziania po scianach:P potem wyschlo...troche przetarlem szmatka kurz ... i okleilem papierowa tasma malarska taka do scian. caly srodek tak zeby byl rant i opona po stronie beirznika...( nie moglem jej zdjac...trzeba sobei radzic:D) czerwony lakier...nastepny za 10 ziko:P i taim to sposobem mam felge z rantem:P
zaraz moze zaloze jakas fotke...bo cos tam dzisiaj robilem zdjeice...totalna amatorka...pro to to nie jest:P ale mi sie podoba:D

Obrazek
Obrazek

viewtopic.php?f=29&t=8650 - zielony prawie demon:p

pomoglem? pochwal:D
Awatar użytkownika
comandos19
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 13 kwie 2009, 19:14
Lokalizacja: Goleszów

Post autor: comandos19 »

No ja juz to na szczęście mam za sobą można to zrobić albo tanio albo dobrze moim zdaniem ,tanio to kupujemy lakier do felg marki boll
http://www.farbgama.pl/index.php?produc ... ontent=137 koszt około 15zł czyścimy felgi malujemy i mamy spokój innych spreji nie polecam bo już sie na tym przejechałem przy poprzednim aucie ja osobiście zrobiłem to w następujący sposób :
1.zdjąłem stare opony z felg (znacznie przyśpiesza dalsze czynności koszt 20 zł)
2.umyłem porządnie (myjka ciśnieniowa)
3.wszystkie felgi bardzo dokładnie wyczyściłem i odtłuściłem używając do tego różnych różniastych szczotek i różnych takich przystawek do wiertarek i fleksów (od tego etapu zależy efekt końcowy więc warto sie przyłożyć koszt materiałów nie wiem coś koło 20-30 zł)
4. pomalowałem felgo 2 razy podkładem multi fuller matując pomiędzy warstwami koszt podkładu za 1l /26zł
http://www.multifuller.com/multifuler_p ... ad5do1.htm
5.pomalowałem felgi dwoma warstwami renolaku czarnego koszt farby za1l/30zł
http://images.budujesz.pl/full/1451_0_f.jpg
6. na koniec pomalowałem wszystko bezbarwnym (znacznie ułatwia utrzymanie w czystości i uodparnia na np zarysowania ) koszt za 1l/ coś koło 40 zł nie pamiętam juz

wszystko malowałem pistoletem i z efektu jestem bardzo zadowolony ale w sklepach dla lakierników można dostać wszystkie te lakiery w postaci spreju chyba podkład sie tylko różni nazwą
powodzenia :piwo:
Z
Zing
Newbie
Newbie
Posty: 21
Rejestracja: 12 paź 2009, 7:45

Post autor: Zing »

no niby sam zrobiles ale nowe felunie juz masz za 80zł/szt
Awatar użytkownika
comandos19
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 13 kwie 2009, 19:14
Lokalizacja: Goleszów

Post autor: comandos19 »

biorąc pod uwage że wszystkie środki zostały mi po remoncie polo to mi sie to opłacało :grin: bo nie musiałem praktycznie nic wydawać :cool2:
Z
Zing
Newbie
Newbie
Posty: 21
Rejestracja: 12 paź 2009, 7:45

Post autor: Zing »

a no chyba ze tak:)
s
sarecto
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 280
Rejestracja: 11 wrz 2009, 16:09
Lokalizacja: Lidzbark Warm.

Post autor: sarecto »

no to u nas w miescie piaskowanie kola i malwoanie na czarno to 50 zl / sztuke... to mysle ze jak sam sobie pomalowalem za 40 zl komplet:P to nie jest zle:D i tak beda cale w blocie, sniegu i pyle... to nawet jak lakier zejdzie to trudno:P najwyzej zrobie nasptenym razem cale czarne;P i sie bawic nie bede;P
Obrazek

viewtopic.php?f=29&t=8650 - zielony prawie demon:p

pomoglem? pochwal:D
Awatar użytkownika
oberbas
Początkujący
Początkujący
Posty: 90
Rejestracja: 25 lut 2010, 9:18
Lokalizacja: Łódź

Post autor: oberbas »

ja zakupilem moja Polowke z kopletem stalowek z oponami zimowymi, felgi byly pokryte brudem i rdza wiec kupilem szczotki, papier scierny, odrdzewiacz i rozpuszczalnik. jest przy tym troche pracy, felgi nie sa moze wizualnie piekne ale na zime starczy bo i tak jakis kolpak zaloze :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
drago
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 356
Rejestracja: 01 gru 2008, 14:08
Lokalizacja: Poznań-Nowe Miasto,

Post autor: drago »

w manualach byl moj post o robieniu felg stalowych ale całych na czarno...
Jadac droga, mysl o innych..

Moje maleństwo...http://r18181.ovh.net/forum/viewtopic.p ... 95d9aa018d
b
bubel69
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 230
Rejestracja: 15 cze 2010, 23:30
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: bubel69 »

Że tak powiem dołącze się do tematu:

Jak dobrze okleić felge żeby pomalować rant i nie było załamań?
Awatar użytkownika
paffcio
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 5507
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:10
Lokalizacja: RJA

Post autor: paffcio »

bubel69
malowac pedzelkiem bez oklejania
ODPOWIEDZ

Wróć do „felgi i opony”