Witam kolegów.
Moze mi ktoś powie co może być z moimi hamulcami tylnymi ( bębny). Od momentu kiedy wymieniłem szczęki hamulce bardzo mi się grzały podczas jazdy, wiec rozkręciłem, wymieniłem cylinderki, odpowietrzyłem( przy okazji wymieniłem płyn) i problem pozostał, ale juz tylko na jednym kole.
Co prawda bęben nie grzeje się już tak bardzo jak wczesniej, ale po przejechaniu ok 10km jest gorący.
Co jeszcze mam zrobic???? :beg:
Dodam ze reczny jest wyregulowany
Problem z tylnymi hamulcami.
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
Mogą być 2 rzeczy wg mnie.
1. Szczęka trze - trzeba by wyregulować. (weź pod uwagę, że nowe klocki wymagają dotarcia przez kilkaset km)
2. Za mocno dokręcone bębny.
Podnieś samochód i zakręć kołem - będziesz widział co się dzieje.
Nie zapomnij podłożyć cegieł pod inne koło bo ręczny będzie zwolniony.
1. Szczęka trze - trzeba by wyregulować. (weź pod uwagę, że nowe klocki wymagają dotarcia przez kilkaset km)
2. Za mocno dokręcone bębny.
Podnieś samochód i zakręć kołem - będziesz widział co się dzieje.
Nie zapomnij podłożyć cegieł pod inne koło bo ręczny będzie zwolniony.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee 
Bęben nie może być zbyt mocno dokręcony, bo dociska go łożysko. Dokręcałem tak ,żeby można było ruszyć jeszcze podkładką pomiędzy nakrętka i łożyskiem, a żeby nie było osiowego luzu.
Wiedziałem , że szczęki mają się dotrzeć trochę, ale boję się gdzieś dalej jechać, żeby mi się nie spiekły albo rozwaliły.
Wiedziałem , że szczęki mają się dotrzeć trochę, ale boję się gdzieś dalej jechać, żeby mi się nie spiekły albo rozwaliły.
Samo regulatory (kliny) masz nowe czy stare ? jak stare to wymień na nowe.One mają ząbki jak są nowe ale może już ruda ci je zjadła albo słabo je wyczyściłeś.
