witam.mam polo z 97 roku na pelnym wtrysku.wymienilem przepustnice a po 6000 km przepustnica zostala zaklejon syfkiem .po wyczyszczeniu samochodzik chodzi normanie.co moze byc przyczyna tak szybkiego zabrudzenia?
//Otrzymałeś ostrzeżenie za łamanie regulaminu działu, pkt 1 i 2. Temat przenoszę. BTW Twój model polo to 6n. Wiedziałbyś, gdybyś przeczytał reg. // G.
a przypadkiem nie masz tez w obudowie filtra pelno emulgatu z oleju? moze po prostu na zimnym silniku jezdzisz to i wiecej syfu leci na przepustnice i od tego trzeba by bylo zaczac.
dziekuje za odzew.jezdze najwiecej w ruchu miejskim.tak wogole to na korku wlewu oleju jest takana maz kawa z mlekiem.jak sie ustzrec przed ponownym tak szybkim zaklejeniem przepustnicy.wymienilem ja bo na starej wyskakiwak blad przepustnicy i obroty wariowaly.na nowej chodzil dobrze ale po 6 tys przejechanych km.zaczal zanizac obroty biegu njalowego.wyczyscili i znowu jest ok.jak sie ustrzec powtorki?i skad ten nalot na korku?jezdze na oleju kastrol 10w40.teraz wymienilem po czyszczeniu przepustnicy na swiezy.
za czyszczenie zaplacilem 70 zl.
[quote=""medyk81""]Jak się ustrzec? - jeździć po autostradach [/quote]
no...... za dużo to ich w kraju nie ma..... :-D
Nie wiem skąd jest autor tematu, ale jak w jego okolicy wogóle autostrady brak, to moim zdaniem porada jest średnia :-D :-D