Jakoś niedawno zauważyłem, że po otwarciu drzwi pompa paliwa włącza się po czasie, w różnych odstępach za każdym razem, no i wyświetlacz między zegarami też milczy
Dalej analizując, okazało się że nie oświeca się światło sufitowe oraz ikona otwarcia drzwi na liczniku.
Więc pozostała wymiana zamka, bo póki co nie mam czasu by się bawić w naprawianie poprzez wymianę włączników krańcowych.
A po drugie jak coś by nie poszło tak, to całkiem przerypane.
Dlatego wolałem zamówić zamiennik za 180 zł , bo za oryginalny wariaty chcą ponad 550 zł.
Fakt, że ceny zaczynały się od 96 zł no name , poprzez VIKA, Febi do ok 300 zł inne...
Ale jak poczytałem parę informacji co ruscy mieli za problemy, to miałem obawy bym nie musiał zwracać zakupu i daremnej roboty.
W trzech przypadkach mieli problemy ( pewnie z tymi NO NAME ) , że jak przekroczyli 15 km/h to zaczynała wariować autoblokada.
dotyczyło to oznaczenia - 6RD 837 015 A , ten co u mnie był zamontowany ma - 5K1 837 015 B
Ja mimo to zamówiłem ten 6RD 837 015 A , bo w opisie na allegro było wymienione że pasuje do 6r i około 91 modeli.
Zaś 6RD 837 015 E pasuje do ponad 200 modeli grupy VAG w tym również polo 6r .
Ten kupny to też chińczyk , tylko lutownicą ktoś seryjnie zamazuje napis, rzekomo to niemiecka firma, w kodzie kreskowym 4 ,
ale zlecają produkcje w chinach. Na oficjalnej stronie producenta również jest napisane, że pasuje do 6r.
Miałem trochę obawy co do ewentualnego popsucia spinek jak i wyrwania czegoś z boczku, ale poszło dobrze.
By w ogóle się do tego dać, to zamówiłem też nasadki XZN dwunastokątne za 40zł , nazywane również SPLINE, ale te to bardziej są nasadowe, na zewnątrz śruby a nie do środka śruby.
Dokładnie to jest potrzebna nasadka M6 do śrub od zamka, Torx T30 do odkręcenia boczku no i plastikowe łopatki do tapicerki.
Kabelki fajnie się odłącza, z linkami również nie było problemu. No i dobrze że udało się bez demontażu wkładki zamka, wystarczyło trochę pokombinować i wyjąć zamek. Ale w razie czego też poznałem jak odkręcić dwie śrubki, by wyszła wkładka z klamki gdyby były problemy.
U mnie wersja dwudrzwiowa, ale to nie ma najmniejszego znaczenia, wszystko tak samo, jedynie inny rozstaw spinek.
Pora spinek zostało mi w drzwiach reszta w boczku , cza było je przywrócić do stanu przed zatrzaśnięciem ,
trochę siły cza było jednak użyć i znaleźć trik by to zrobić.
Wszystko poskładane, drzwi nawet zamykają się tak choćby ciszej.. że nawet chętnie bym od pasażera teraz wymienił
Ale najważniejsze jest , że wszytko działa znowu tak jak powinno
