Mam pewien problem w swojej polówce, jest to silnik 1.4 8v 44kW (o ile sie nie myle jest to AEX), otóż problem polega na tym, że wskaźnik temperatury ani drgnie. Zabrałem sie za to przy okazji innej roboty i zauważyłem w obudowie termostatu dwa czujniki, jeden jest 4 pinowy (z tego co wyszukałem jest to czujnik dwu obwodowy, jeden obwód jest dla wskaźnika temp. na desce a drugi to sygnał dla kompa). Drugi natomiast to dwu pinowy i ten z kolei nie wiem do czego służy, natomiast pomierzyłem ich oporność. Co do tego cztero pinowego na jeden parze styków było niecałe 1,5kilo Ohma, przy temperaturze około 15stC na dworze, a to wskazanie oporności jak wyczytałem z tabeli odpowiada temperaturze 30 stopni. Na drugiej parze styków nie znalazłem żadnej oporności, czy tak ma być? Co do drugiego czujnika dwu pinowego również żadnej oporności pomiędzy pinami. Za co odpowiada ten drugi czujnik i czy moje czujniki są sprawne? Jak możecie to opiszcie mi zadania tych czujników oraz sposób ich pomiaru aby dowiedzieć się czy są sprawne. Dziękuję z góry i pozdrawiam.

P.S Coś słyszałem o tym, że powodem nie wskazywania temperatury na wskaźniku może być też problem samego wskaźnika, który ponoć sprawdza się nie jakim "VAGiem"? Domyślam się, że jest to program diagnostyczny i trzebaby było mieć do tego specjalne złącze, skąd można nabyć owy program i złącze i ile to kosztuje?