Zapomnij - raz że dużo rzeźbienia w instalacji (przeciwmgielne mogą działać TYLKO gdy działają mijania lub długie, więc musiałbyś kombinować z przekaźnikiem), a dwa - jeśli fabryczne modele autka miały oryginalne włączniki, to nawet mając działającą rzeźbę pierwszy z brzegu diagnosta nie da Ci przeglądu.
Nie masz żadnego szrotu w okolicy?..
Włącznik świateł który opisywałem (i którego kostkę pokazałeś) jest tak skonstruowany, że pierwsze wyciągnięcie gałki powoduje włączenie pmg tylnych, a drugie - pmg przednich. Przepisy mówią że autko musi mieć możliwość włączenia tylko tylnych, zaś przednie mają działać tylko gdy działają tylne - stad dwie pozycje gałki. W oryginale tylne masz podpięte pod pin 12, zaś przednie pod pin 13 - i tak też musisz się popodłączać (zresztą na malunkach masz dokładnie pokazane połączenia co i jak). Masa w kostce służy tylko do obsługi podświetlenia, w oryginalnym połączeniu masa do żarówek idzie ze skrzynki bezpieczników - tak więc jedyne wyjście to masę do żarówek musisz wziąść gdzieś z karoserii.
Rumcajsas pisze:Przepisy mówią że autko musi mieć możliwość włączenia tylko tylnych, zaś przednie mają działać tylko gdy działają tylne - stad dwie pozycje gałki.
Mniej więcej odwrotnie.
Polo 6N 1,4 16V AFH OEM
Jeśli zgadzam się na niedotrzymywanie umów, zgadzam się na chaos w życiu. Nikt nie lubi chaosu.
No więc po raz drugi i nieco dokładniej - to dla kolegów chcących rozkładać moje słowa na czynniki pierwsze i powielać:
Wyłącznik świateł w swoim autku rozbierałem na składniki pierwsze już jakiś czas temu, jak również kilka innych - a to dlatego że chciałem zrozumieć jego działanie i założyć dzienne (i przeciwmgielne) w swoim autku. Przy okazji troszkę czytałem jak to ma być wg kodeksu, i od tamtej pory uruchomiłem je kilka razy wiosną bieżącego roku. W tym momencie faktycznie popełniłem błąd, do czego przyznałem się po słowach kol. adek1983 (pokićkała mi się kolejność włączania, co bezpośrednio przekłada się na działanie poszczególnych świateł) - uważam że dalsze oftopiki są chyba nieistotne dla głównego tematu wątku, czyli założenie włącznika awaryjnych jako włącznik przeciwmgielnych. Ponadto - jeśli autor tematu użyje oryginalnego włącznika świateł, to dokładając przewód do pinu 13 nie zmieni kolejności włączania świateł - no chyba że teraz co kolejny wpis będę powtarzał że wcześniej się pomyliłem.
Dziękuję za uwagę, i jeszcze raz przepraszam za pomyłkę.