Witam, mam problem z klimatyzacją w swojej polówce. Dzisiaj wracając z pracy zaobserwowałem, że przy włączonej klimatyzacji, obroty falują w przedziale 800 - 1200. Po wyłączeniu klimatyzacji, obroty spadały na luzie do 600 i sztywno trzymały. Po wciśnięciu guzika AC i lekkim przygazowaniu zaczynało się falowanie. Do tego w kabinie było słychać dziwny świst dochodzący z komory. Po podniesieniu maski jednak dzięku tego nie było słychać, jedynie w kabinie. silnika W tej chwili poszedłem do polówki, podłączyłem vag-a żeby zobaczyć czy są jakieś błędy, ale błędów brak. Natomiast obecnie klimatyzacja nie działa, a konkretnie nie chłodzi. Na początku wciskając przycisk AC nic się nie działo, teraz jednak na luzie obroty z 600 wkręcają się na 800 i tyle, chłodzenia brak. Ktoś miał podobny problem?