Mam problem z zapalaniem silnika tj. raz zapala bez problemu raz nie. Czasami po przekręceniu kluczyka w stacyjce jest echo rozrusznik nie kręci nic nie cyknie. Tak po kilku próbach zapali bezproblemowo. Sam chyba spieprzyłem sprawę i to może miało wpływ na tą awarię, zjeżdżałem z lekkiego wzniesienia przy zgaszonym motorze gdy była zakorkowana droga i próbowałem zapalić silnik gdy samochód wolno się toczył. Wydaje mi się że wtedy coś się stało. Za ewentualne podpowiedzi z góry dziękuję.
Jeżeli uważasz, że rozrusznik jest sprawny to sprawdź układ zapłonowy, cewka, świece, rozdzielacz. Może ciężko z iskrą, może akumulator.
Z tym, że jeżeli rozrusznik w ogóle nie kręci to oznacza brak prądu lub zatarcie rozrusznika.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee