Siema
Posiadam Polo z 94 roku z motorem 1.3 w benzynie, ostatnio wracam z roboty i jak to powiedzenie brzmi ja mu gaz a on mi zgasł do tego zapaliła się kontrolka od oleju i akumulatora

odpaliłem i dojechałem do domu po dwóch postojach. Na drugi dzień ja rano do odpalania a tu lipa, kręci rozrusznik ale nie chce zapalić, dodam że dwa lata temu miałem podobny problem tylko z tym że podczas jazdy szarpało jeszcze obrotami i okazało się że usterką był czujnik halla, możliwe że po dwóch latach dalej czujnik padł ? Dodam jeszcze że niecałe dwa lata temu wymienione były świece, przewody do świec, bateria, kopułka, palec i cewka.