Posiadam Polo 6N z silnikiem 1.0 37KW co jakiś czas borykam się z problemem odpalanie silnika tj. przekręcam zapłon, kontrolki się zapalają, dmuchawa się włącza ale w momencie gdy chce odpalić auto nic się nie dzieje przekręcam kluczyk i cisza, nie słychać rozrusznika.
Może ktoś z Was miał podobny problem? Niestety nigdy nie wiem kiedy problem wystąpi w związku z tym trudno coś zdiagnozować. Nie ma znaczenia czy auto jest rozgrzane czy zimne.
Ostatnim razem w sobotę gdy wystąpił taki problem po kilku nieudanych próbach zostawiłem kluczyki w stacyjce i wyszedłem zadzwonić do żony aby przywiozła drugi komplet kluczyków gdy wróciłem Polówka odpaliła przy 1 próbie.
Najbardziej się obawiam, że kiedyś auto zgaśnie żonie na skrzyżowaniu i nie będzie chciało się odpalić także chciałbym w jakiś sposób rozwiązać ten temat.
ps.
Auto w rodzinie od nowości, także nie ma mowy o złożeniu go z 3 innych
