Dzisiaj podczas jazdy nagle auto zaczęło nierówno pracować i stracilo mocy. Podmienialem kable wn, świece, cewki. Na koniec sprawdzalem swiece. Druga od lewej (stojąc przed maską ) była luźna, a po jej wykreceniu byla cała oblepiona jakby olejem, reszta swiec byla sucha z delikatnym bialym nalotem. Wyczyscilem świecę, dokrecilem, ale objawy dalej te same. Auto szarpie, ciężko jechać. Zmieniłem miejscami dwoe świece i tez bez zmian.
Silnik 1.4 8v AUD benzyna
Czy mam spodziewać sie najgorszego? Mogło sie tak stać przez stan świec? był już czas na och wymianę