Polo 6N 1.0 50KM 1997. Pojedzie więcej niż 200 000 km?

Coś nie działa? Nie wiesz jak uporać się z usterką bądź problemem technicznym w Twoim polo? To właściwy dział,by zadać pytanie.

Moderator: Global Moderator

E
Ernesto_Mendoza
Newbie
Newbie
Posty: 4
Rejestracja: 22 gru 2014, 11:08

Polo 6N 1.0 50KM 1997. Pojedzie więcej niż 200 000 km?

Post autor: Ernesto_Mendoza »

Witam forumowiczów.

Zatarłem silnik w polo Polo 6N 1.0 50KM 1997. Brał sporo oleju, latem zapalała się ikonka oleju. Silnik spisałem na straty i dolałem doktora. Zimą z oleju zrobił się smalec i silnik padł. Finansowo byłem na to przygotowany i postanowiłem wymienić silnik. Do remontu się nie nadawał niestety. Mechanik musiał odesłać dwa silniki, bo też były zapaskudzone. Na trzeci dostał gwarancję rozruchową, ale po wstawieniu okazało się, że uszczelka pod głowicą padnięta, a sprzedawca nie odbiera telefonu. Uszczelka zostanie wymieniona, ale mam pewne obawy co do trwałości tych silników.

Moje pytanie brzmi, czy można tym autem z tym silnikiem przejechać więcej niż 200 000 km? Udało się komuś? Czytałem, że to nie są trwałe silniki, bo to miejskie autko i wiadomo że Niemiec po jakimś czasie je sprzeda. Widuje sporo polówek i dużo ich jeździ w Holandii, gdzie mieszkałem. Może z innym silnikiem?
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

Bez problemu powinienieś się doturlać i 2x tyle, pytanie jak eksploatowany był silnik do czasu gdy go kupiłes i o ile skręcony był licznik, czy kiedyś został przegrzany i inne czynniki które wpływają na los silnika.
Jeśli ktoś dbał o olej i jeździł normalnie bez szaleństw to pola powinna do pół miliona dojechać bez remontu.
Z tego co pamiętam ktoś z forum miał już ponad 360 tysi i kręciło się dalej.
Z silników osimiozaworowych to 1,4 aex i pochodne spisują się bezawaryjnie, nie żłopią oleju.
civic r18a2/407 1,6 HDi
E
Ernesto_Mendoza
Newbie
Newbie
Posty: 4
Rejestracja: 22 gru 2014, 11:08

Post autor: Ernesto_Mendoza »

To budujące. Jedyna nadzieja, że kolejny silnik będzie w lepszej kondycji. Mogę tylko podpowiedzieć jak ktoś przypadkowo trafi na ten wątek, że na rynku wtórnym silników jest dużo i są tanie, ale sporo jest zajeżdżonych. Trzeba trochę poprzebierać zanim się kupi. Mój miał na liczniku 200 000, ale pewnie kręcony.
Awatar użytkownika
nick
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 278
Rejestracja: 30 gru 2013, 22:38
Lokalizacja: Tichau

Post autor: nick »

Poczytaj sobie
http://mojafirma.infor.pl/moto/eksploat ... z-LPG.html
jak domniemywam twój silnik ma żeliwną konstrukcję...

ps. temat już był poruszany
viewtopic.php?f=176&t=55045&start=0
E
Ernesto_Mendoza
Newbie
Newbie
Posty: 4
Rejestracja: 22 gru 2014, 11:08

Post autor: Ernesto_Mendoza »

Silnik złożony z poprzedniego i kupionego (głowica/korpus). Wyczyszczony z oleju, uszczelka pod głowicą wymieniona. I tak okazało się, że to przez popychacze nie ma ciśnienia na cylindrze. Przy okazji wymienione sprzęgło. Tamto było jeszcze fabryczne i podobno tylko dlatego było całkowicie zużyte, bo jakiś docisk był wadliwy. Wlany olej Motul półsyntetyk. Za wszystko zapłaciłem 1760. I jak tu nie lubić tego autka. Dynamika bardzo się poprawiła i nie faluje na niskich obrotach. Czy bierze i ile to się okaże.

Do zamknięcia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „100 technicznych pytań do...”