spróbuj zrobić małą korektę na aparacie zapłonowym,
Imbus i do roboty.
Zakreślasz śrubokrętem stan oryginalny.
Odkręcasz (nie do końca) 2 imbusy i na włączonym silniku kręcisz delikatnie zgodnie z ruchem wskazówek zegara.
Sprawdzasz jak się wkręca na obroty przy obrocie o 5mm.
I to samo robisz w drugą stronę.
Wydaje mi się że w tym leży problem falowania obrotów. :good:
Instrukcja skrócona:

Imbus zaznaczony na czerwono,
zaznaczenie pozycji oryginalnej na zielono
obrót urządzenia żółto
Silnik ma pracować równo, bez klikania bez spalania stukowego jednym słowem gładko.
No i po przygazowaniu ma powrócić na obroty +- 950 rpm i nie falować.
Dasz radę, powodzenia.