Z racji tego ze jest swieto i siedze przy aucie mysle co by tu zepsuc jeszcze mozna sie pozbyc tej ruły która idzie do blotnika ? i zamontowac jakies rułki , lub wąz pod zderzak zeby łapal lepiej zimne powietrze ,lub w jakies inne miejsce gdzie lepiej bedzie oddychal a nie lapal brud z drogi
System oryginalny dolotu został dobrany w taki sposób aby zasysał gorące powietrze z nad kolektora wydechowego, w tym trójniku jest specjalny bimetalowy termostat który po rozgrzaniu ma domykać dopływ ciepłego powietrza i tym samym otwierać zasysanie zimnego powietrza. Wszystko opracowane jest po to aby silnik szybko złapał temperaturę roboczą, i tym samym nie pracował zbyt długo na ssaniu.
Wszystkie parametry w tym średnica dolotu czy też jego długość kształt są fabrycznie zaprojektowane.
Twoja metoda nie polepszy osiągów a pogorszy spalanie. Mówię to bo sam takie cuda przerabiałem i efekty były gorsze,
nawet zestaw dedykowany KN57i z dedykowanym stożkiem w tym silniku to porażka, gorzej się auto zbiera i jest głośno przy dodawaniu gazu, buczy jak świnia ciągnięta po asfalcie, to nie jest wyczynowy silnik tylko mały wolnossak, nic nie ugrasz poza dźwiękiem który denerwuje i charakterystyce pracy silnika gorszej od oryginału.
Wymień czasem filtr powietrza i przeczyść przepustnicę, dbaj o cały zapłon, to wszystko co możesz zrobić aby silnik dobrze pracował.
do czego dokładnie pijesz?
Jest to jednostka niewysilona długodystansowa i nie reaguje dobrze na tani tuning.
Cokolwiek zrobisz domowym sposobem aby zmodyfikować dolot i zasysanie zimnego powietrza przygotuj się na porażkę, niestety tak to działa.