Kupiłam chrupka na daily! Nie jedzie ani nie wygląda

Jest to według mnie najbrzydsze polo ze wszystkich jakie widział świat - ale nie zrażajmy się! Plany jakieś są, oczywiście w granicach rozsądku, bo od pożerania pieniędzy jest inny projekt.
MODEL: Polo 86c2f wersja Mikado
ROCZNIK: 1993
SILNIK: 1.0 45KM
wszystko seria
Wbrew pozorom Poczwarka jest w bardzo dobrym stanie, nie ma ani grama rdzy, chodzi równo i cichutko, wszystko w nim działa - co mnie dosyć zaskoczyło, że nie ma na przykład pourywanych żadnych korbek, połamanych plastików, brakujących zaślepek czy czegoś w tym stylu. Wszystko elegancko na miejscu.
PLANY:
Nisko i szeroko a przede wszystkim TANIO

Ogólnie będzie to projekt z przymrużeniem oka. Chcę go opitolić na miętowy kolor (Plastidip? Spray? Malowanie wałkiem? Jak myślicie?), posadzić na białej szerokiej stali i tak się toczyć do pracy w chwilach, kiedy szybkie 9n3 tkwi w warsztacie na modach, co zdarza się dosyć często.
I tu pytanie o tę stal właśnie - czego szukać? 13 czy 14 cali? Jakie et i szerokość? Jaki zawias? Barbarzyńsko ciąć sprężyny, czy szukać jakiegoś zawiasu? -60/-40? Pomooocy

No i z pierdół, to szukam:
- grilla, bo obecny to jakiś tjuningowy "karbonowy"
- radia kaseciaka z epoki
- lusterek (albo dorobię same wkłady, bo te są już strasznie zmęczone życiem i nic w nich nie widać)
- pokrętła regulacji fotela kierowcy (ok, pisałam że nic nie jest urwane - no to pokrętło jest urwane)
foty:





