[9n] rozrząd 1.2 12v

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

t
tomn222
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 01 lut 2011, 18:40

[9n] rozrząd 1.2 12v

Post autor: tomn222 »

Witam,

Niestety i na to polo przyszło to nieszczęście i muszę wymienić rozrząd, bo auto nie chce odpalić - taka diagnoza mechanika. Na szczęście silnik ma kompresję więc nie było kolizji.
Teraz pytanie. Ile taka usługa powinna kosztować? Mechanik chce 1200 zł Max za wszystko. Dużo czy ok? Czy mogę już zamontować dłuższy ślizg z wersji po lifcie?

Pozdrawiam
Tomn222

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
iJopek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 435
Rejestracja: 02 wrz 2014, 12:15
Lokalizacja: Kutno Łódzkie

Post autor: iJopek »

Kup drugi słupek i niech Pan mechanik przełoży. To są silniki jednorazowe ;) Według mnie nie warto tego robić.
t
tomn222
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 01 lut 2011, 18:40

Post autor: tomn222 »

No ale skoro jest kompresja to znaczy, że nie oberwał jeszcze - mało brakowało.

I z drugiej strony mogę też swój remontować niż kupić inny i może być w gorszym stanie niż mój.

Ewentualnie myślałem na swapem na 1.4 75km. Trzeba dużo zmieniać czy skrzynia podejdzie? Bo sprzęgło i tak mam do wymiany...
Awatar użytkownika
danielzy
Początkujący
Początkujący
Posty: 193
Rejestracja: 16 mar 2014, 15:03

Post autor: danielzy »

Witam,jeśli wymieniać silnik to kupiłbym drugi taki sam tylko taki który jest jeszcze na aucie i pracuje bez zastrzeżeń,wtedy demontaż i przekładka,inaczej w przypadku tego silnika kupowanie kota w worku,może trafisz dobrze,może nie. Wtedy lepiej naprawiać swój,przynajmniej wiesz co masz. Natomiast swap na 1.4 można,ale sam silnik to 1-1,5 tyś,do tego wiązka silnika,komputer silnika,nowy rozrząd,prawdopodobnie inna skrzynia-bo inne przełożenia biegów itd,itp. W sumie słabo opłacalny interes. Podsumowując raczej bym naprawiał swój silnik :D
S
Sebastian22
Newbie
Newbie
Posty: 1
Rejestracja: 03 kwie 2016, 17:13
Lokalizacja: Bochnia

Post autor: Sebastian22 »

A co do ceny wspomnianego rozrządu- popytaj, podzwoń po mechanikach u siebie w okolicy, zobaczysz jakie ceny mają i wówczas będziesz wiedział czy ta cena którą Ci zaproponowano to rozbój w biały dzień czy uczciwa stawka ;)
t
tomn222
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 01 lut 2011, 18:40

Post autor: tomn222 »

Cena nie wydaje mi się jakoś szczególnie wygórowana, bo za normalne rozrządy (pasek, pompa, napinacz) płaci się w rejonie 900 zł.

Czyli najpierw zrobię rozrząd, skoro jest kompresja, a jak się okaże, że jest coś nie tak dalej (oby nie), to wtedy będziemy się martwić.
Awatar użytkownika
iJopek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 435
Rejestracja: 02 wrz 2014, 12:15
Lokalizacja: Kutno Łódzkie

Post autor: iJopek »

Zerwało łańcuch czy co się stało z tym silnikiem ? przeskoczył ?
t
tomn222
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 01 lut 2011, 18:40

Post autor: tomn222 »

Na szczęście nie zerwało tylko się rozciągnął.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
a
arekk_89
Newbie
Newbie
Posty: 10
Rejestracja: 01 sty 2014, 22:48

Post autor: arekk_89 »

Nie wiem za co twój mechanik chce 1200 zł, ja płaciłem za części 400 zł plus robocizna 250 zł, więc całość 650 zł. Komentarz kolegów żeby kupować drugi silnik pozostawie bez komentarza :-) Jeżeli nie było kolizji z tłokiem to wymianiać rozrząd i jeździć dalej.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
t
tomn222
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 01 lut 2011, 18:40

Post autor: tomn222 »

Rozrząd ogarnięty, ale niestety auto nadal nie ma mocy :(

Jak jedzie się autostradą to 140 km/h i więcej nie chce. Po prostu nie i już, nawet nie dociąga w górę kilku km/h. Czy to może być zapchany kat? I jak go zdiagnozować bez wycinania?
a
arekk_89
Newbie
Newbie
Posty: 10
Rejestracja: 01 sty 2014, 22:48

Post autor: arekk_89 »

Zrób test katalizatora w vagu, to może rzuci trochę światła na stan katalizatora. Czy sprawdzane było ciśnienie sprężania??

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
t
tomn222
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 01 lut 2011, 18:40

Post autor: tomn222 »

[quote=""arekk_89""]Zrób test katalizatora w vagu, to może rzuci trochę światła na stan katalizatora. Czy sprawdzane było ciśnienie sprężania??

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka[/quote]

A masz instrukcję do testu katalizatora w VAGu?

Tak, kompresja jest idealna.

A poza tym to nagle check engine zgasł, ale auto nadal nie jedzie :/
a
arekk_89
Newbie
Newbie
Posty: 10
Rejestracja: 01 sty 2014, 22:48

Post autor: arekk_89 »

Nawet jeśli check zgasł to powinien się zapisać jakiś błąd w sterowniku.
Tutaj test katalizatora: http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.p ... 03207aed5b

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
t
tomn222
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 72
Rejestracja: 01 lut 2011, 18:40

Post autor: tomn222 »

Katalizator jest ok. Wynikiem diagnozy jest jakaś nieszczelność na 1 cylindrze... Kompresja niby jest, ale osiąga ja bardzo powoli w porównaniu do 2 i 3 cylindra.
Auto nie bierze grama oleju. Jedyną wadą jest spadek mocy. Chyba na razie nie będzie to robione bo inwestowanie w ten silnik mija się z celem. Jeżeli to tylko glowca do roboty i gnizda zaworowe to koszt ok. 1,5 tyś. A jeżeli okaże się że jeszcze pierścienie na cylindarch to równa się kapitalka silnika czyli jakieś 4 tyś... To jakiś zart, że ktokolwiek mógł zaprojektować takie badziewie. Przecież ten silnik ma błąd na błędzie. Idelany przykład jak nie budować silnika.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
W
Wolga85
Swój
Swój
Posty: 836
Rejestracja: 31 sty 2010, 16:22
Lokalizacja: Gdów

Post autor: Wolga85 »

Ot taki silnik na bazie zapalniczki jednorazowej. Kupić ,zużyć ,wyrzucić.
Lenistwo drogą do postępu
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”