Witam wszystkich, mam pytanie czy silnik 1.3 ADX jest kolizyjny? W pon miałem wypadek i spod wygiętej maski widać, że połamało się kółko rozrządu... Obecnie nie moge nic tam dotykać, bo jeszcze nie było rzeczoznawcy.
Ok podobno jest kolizyjny, wiem że teraz to wrózenie z fusów ale czy jest szansa, że nie nastąpiło spotkanie cylindrów z zaworami? Jak to sprawdzić? Szkoda kupować kółko wałka rozrządu jak się okaże, że silnik złom.
w polo wszystkie silniki są kolizyjne, masz 8 zaworów, max 4 dostały po łbie, jeden zawór chodzi max 16zł, uszczelka pod głowica max 80zł, robocizna max 300zł tyle biorę bo to prostota a cena rozrządu to nie mam pojęcia ile chodzi do tego silnika, za ożywienie silnika nie płać więcej jak 500zł ! sam byś to zrobił mając komplecik kluczy nasadowych i bitów imbusowych o plaskich kluczy od 10mm do 22mm i jakąś grzechotkę i troche silikonu i smaru do uszczelki i pasty do docierania zaworów :crazy:
ok, sprawdziłem-na dwóch cylindrach brak kompresji. Teraz pytanie, czy silnik 1.6 AEA (z golfa bodajże), podejdzie bez problemu bez przeróbek? Skrzynia taka sama? Sprzęgło?