dużo pali...
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
dużo pali...
Witam. Od roku jestem posiadaczem vw polo, silnik 1.0, rocznik 86. Martwi mnie jej spalanie... Czasem pije nawet 9,10 l na 100 przy jezdzie ze srednia pred. 70 km/h. :assasin: Nie znam się jakoś szczególnie dobrze na samochodach, ale wydaje mi się, że to troche duzo... Proszę o Wasze opinie i sugestie co moze byc nie tak. Dodam jeszcze, że autko posiada skrzynie 4-ro biegową, opony 185/60 r 14.
Pewnie silnik HZ albo coś innego na gaźniku. W zależności od stylu jazdy szczególnie przy takiej szerokiej gumie to normalne spalanie. Mi najmniej udało się zejść do 7/100 ale przy bardzo emeryckiej jeździe.
Witaj,mam takie polo 86c,silnik HZ pali 6,8l/100 w jeździe mieszanej,ale opony są 145/70R13,a takie jak Ty masz to są stanowczo za szerokie.Właściciel może palić dowolną gumę;-)
Panowie, dzieki :piwo: tak właśnie myślałem odsprzedać koła bratu do golfa II, a samemu kupic jakieś mniejsze alusy, no ale to juz raczej wydatek na wiosne
Popieram opinię poprzedników - zapewne 1.0 HZ 
Przy oponach 165/65/13 spalanie w granicach 7,5 - 8l ... Opony 175/65/13 spalanie już 8,5l w trybie mieszanym (większość drogi lokalne). Skrzynia 4 biegowa ciągnięta za każdym razem do ok 3200 obr.
Przy oponach 165/65/13 spalanie w granicach 7,5 - 8l ... Opony 175/65/13 spalanie już 8,5l w trybie mieszanym (większość drogi lokalne). Skrzynia 4 biegowa ciągnięta za każdym razem do ok 3200 obr.
czyli w sumie nie ma rozwiazania na mój problem, oprócz zmiany kół ?
[quote="qboslavo"]możesz jeszcze zmienić silnik [/quote]
Żeby było jak najmniej problemów polecam 1.3 MH - plug&play
A tak na poważnie to może regulacja gaźnika by się przydała?
[/quote]Żeby było jak najmniej problemów polecam 1.3 MH - plug&play
A tak na poważnie to może regulacja gaźnika by się przydała?
no o regulacji gaznika trzeba bedzie pomyslec...
Wymień też filtry, oleje o ile nie wymienialeś. Płyn hamulcowy i sprawdz czy tloczki się cofaja i klocki nie hamują.
Olej wymieniałem w lipcu, podobnie filtry, jednak nic sie nie poprawiło. Klocki wporzadku, bo to tez sprawdzalem...
-- Wto Paź 06, 2009 6:48 pm --
A czy REGENERACJA gaźnika mialaby tu jakiś sens? Mogłoby to przynieść jakikolwiek pozytywny efekt? Orientuje się ktoś ile to może kosztować?
A i jeszcze orientuje się ktoś w jakich kosztach może chodzić silnik o poj. 1,3 ? :buba:
-- Wto Paź 06, 2009 6:48 pm --
A czy REGENERACJA gaźnika mialaby tu jakiś sens? Mogłoby to przynieść jakikolwiek pozytywny efekt? Orientuje się ktoś ile to może kosztować?
A i jeszcze orientuje się ktoś w jakich kosztach może chodzić silnik o poj. 1,3 ? :buba:z tych wszystkich wymian to regeneracja gaźnika ma największy sens i może przynieść największy efekt. ja np. właśnie rozgrzebałem swojego przeczyściłem i czekam na zestaw naprawczy, poskładam założę nowe wężyki podciśnienia i zobaczę jak to będzie chodzić. zestawy takie w zależności od gaźnika i ilości elementów tak od 80 do 150zł, oddanie do regeneracji i regulacji to koszt od 200zł wzwyż. zerknij sobie też tu http://www.eter-mot.com/default.asp
silnik 1.3 goły tak od 300zł wzwyż
silnik 1.3 goły tak od 300zł wzwyż
qboslavo dzieki za info. Rozumiem, że masz podobny problem ze spalaniem? 
Daj znac o efektach :piwo:
Daj znac o efektach :piwo:ja mam bardziej z odpalaniem. musze wymienić aparat zapłonowy i przy okazji zabrałem się też za gaźnik. ile wachy łyka to jeszcze nie wiem w każdym razie albo dużo bo przy rozruchu na ssaniu dużo wciąga albo gdzieś w tajemniczy sposób mi znika z baku choć przy wstępnych oględzinach nie widać żadnych wycieków :/ a elpidżi wcina po mieście tak 8-10 litrów.
A co myslicie o montażu instalacji gazowej w tym aucie ? Warto ? Jest sens ? :beg: