W temacie nic nowego, bo i modyfikacji brak. Za to dużo jazdy. Bez oszczędzania.
Przykładowo (bardzo krótko, bo to z messengera):
https://www.youtube.com/watch?v=gx-JYiDO5UY
Dokładka z lewej strony trzyma się wzorem całego zderzaka na trytkach, kratkę ze zderzaka ogółem gdzieś wcięło, chyba każda felga ma gdzieś ruszony rant, jedna nawet zaliczyła solidne wgniecenie z boku;

Ale została już na szybko naprostowana, i lata dalej. W tył wjechało mi jakieś seicento prowadzone przez grzyba który zdążył już ze starości zapomnieć że na mokrym śniegu nie hamuje się tak jak na suchym asfalcie, ale całe szczęście skończyło się tylko na uszkodzeniach lakieru.
Na wiosnę jak skoczą temperatury będą poprawki lakiernicze całości, porobione zostaną wszystkie buble, niedociągnięcia, i miejsca które miałem zwyczajnie gdzieś. A potem albo sprzedaż i przesiadka na coś mocniejszego, i nie z napędem na przód, albo jakieś 14x7 ET25, do kompletu ze swapem na AFH, i remontem zawieszenia. Chińskiego gwintu dalej nie chcę, więc pewnie wskoczą sprężyny -35mm eibacha i wymieniony zostanie wylany amortyzator TA-Tesco z lewego tyłu.