[quote=""tombzzz""]gokart napisał(a):
Co to za nowa teoria o przymulaniu silnika ? Ja wyobraź sobie też przejeżdzam przez przejazdy kolejowe i na 2 mam 1200 obr później przyciskam i przyśpieszam nic nie muli ani nie dławi się a tymbardziej gaśnie
no to i ja się odezwę jako posiadacz 1,4TDI
na 2 biegu na wolnych obrotach (bez gazu) polówka jedzie 15 km/h niezależnie czy po dziurach czy po równym... nic nie szarpie, nie gaśnie... wszystko gitarrra...
więc teorie że gaśnie od "przymulenia" możemy sobie darować...
pozdrawiam
[/quote]
Oczywiście jak jedziesz 15km/h.
Teoria gaśnięcia potwierdzona doświadczalnie. Wszystko na jedno małe ale. Gasną silniki na jedynce - ot zdarza się. Więc teoria poparta brutalną rzeczywistością. Tym bardziej, że jak kolega napisał uczy się jeździć dieselkiem.
U mnie np. na dwójce jest 1000obr i spokojnie jadę a spróbuj wcisnąć sprzęgło i zaraz puścić. Strzelisz bąka i stoisz bez redukcji. Jak mawiają amerykanie samochód, który nie ma 5L to żaden samochód
Tak czy siak ładowanie trzeba sprawdzić - jeżeli gaśnie na włączonym silniku.