Tak jak w temacie. Mam polo 6n na gwincie ta technix. Jest to nowy gwint. Ma może 2miesiace. Chciałbym żeby zrobiło się chociaż trochę bardziej komfortowo:) Nie wiem ile jest obniżony ale na tyle ze bez przecierki po policjancie się nie obejdzie. Nie wiem tez jakie ma odboje jeśli robi to jakąś różnice.. pozdr
Zakładając ze wyjmę odboje to jak wsiądą 2 osoby do tyłu to opony będą obcierały o nadkola i wolałabym tego uniknąć. Może je jakoś przyciąć?!co radzicie?
niestety ta-technix i mts są słynne z tego że są twarde jak deska i auto na nich skacze, ale niestety nawet na dobrym gwincie będzie skakać jak posadzisz auto na odboju
więc po pierwsze lepszy gwint: AP, ST(odpowiednik Weitec-a), KW (marki posegregowane jakością i ceną w górę)
po drugie skręcony tak aby jakiś tam skok został (u mnie 1.5cm z przodu, z tyłu nie ograniczałem dodatkowym odbojem)
osobiście mam weiteca tx+ i jestem mega zadowolony
na setupie15x8 et20 185/45 niestety musiałem skręcić odbicie na maxa, więc zrobił się beton i tył skakał przy pustym baku, ale teraz na stali 6/7x15 185/45 mogłem ustawić mniejszą silę i już jest w miarę komfortowo, a przynajmniej nie trzepie i nie skacze
A mam takie pytanie kupiłem sprężyny H&R miały obniżać coś około -30 lub -40 już nie pamiętam po założeniu samochód tak obsiadł dużo bardziej niż miał i mam problem, bo na studzienkach, i różnych nierównościach na drogach amorek (kyb) cały czas prawie dobija jakie amorki założyć pod takie sprężyny?
zmiana amortyzatorów raczej nic tu nie da, potrzebny będzie wyższy i twardszy odbój. w przeciwnym wypadku, po kilku dobiciach seryjny amortyzator ma prawo się wylać.
Najlepiej dopasować amortyzator do sportowych zawieszeń - wszystkie firmy takie jak H&R mają takie w ofercie. Albo sprzedać spręzyny i kupić cały kit obniżający - sprężyn i amortyzatorów o zgodnych parametrach.
Ślesin 2015 (86C Coupe Fox LA5Y) - 2 miejsce - najniższe 86C/2F Ślesin 2016 Ślesin 2017 (86C Coupe Fox LY3D ABU)
[quote=""Marcin86c""]niestety ta-technix i mts są słynne z tego że są twarde jak deska i auto na nich skacze, ale niestety nawet na dobrym gwincie będzie skakać jak posadzisz auto na odboju
więc po pierwsze lepszy gwint: AP, ST(odpowiednik Weitec-a), KW (marki posegregowane jakością i ceną w górę)
po drugie skręcony tak aby jakiś tam skok został (u mnie 1.5cm z przodu, z tyłu nie ograniczałem dodatkowym odbojem)
osobiście mam weiteca tx+ i jestem mega zadowolony
na setupie15x8 et20 185/45 niestety musiałem skręcić odbicie na maxa, więc zrobił się beton i tył skakał przy pustym baku, ale teraz na stali 6/7x15 185/45 mogłem ustawić mniejszą silę i już jest w miarę komfortowo, a przynajmniej nie trzepie i nie skacze[/quote]
Wszystko jasne tylko ze dopiero wydałem 800zl na ten gwint a proponujecie żebym wydal kolejne 4kola na nowy:D może gdybym miał psa co..to wtedy jak najbardziej;) chociaż tak się zastanawiam czy do samochodu wartego 5 tysięcy jest sens wkładać gwint za 4tysiace?hmm co do gwintu Ap to gdybym się przejechał jakimś polo na takim gwincie to może i bym się skusił ale tak w ciemno jakoś nie chce mi się wierzyć ze poprawiłoby to komfort jazdy na tyle żeby warto było inwestować kolejne dwa tysiące.
No i musiałbym jeszcze sprzedać ten gwint a to na pewno łatwe by nie było..chociaż zrobił może 1000km.
[quote=""whoshotya""]Nie wiem ile jest obniżony ale na tyle ze bez przecierki po policjancie się nie obejdzie. Nie wiem tez jakie ma odboje jeśli robi to jakąś różnice.. pozdr[/quote]
skoro przycierasz na progach to masz niżej ode mnie (albo szubko przez nie jeździsz), a na tej podstawie podejrzewam że auto siedzi na odbojach
na odbojach żaden gwint nie będzie w jakimkolwiek stopniu komfortowy