Witam nie mogłem dokopać się do opisu mojej sytuacji odnośnie wymiany wkładki zamka drzwi kierowcy. Tak wiem odkręcam śrubeczkę która odpowiada za pierścień zabezpieczający i nic klamka się nie blokuje śrubę odkręciłem całą po czym minimalnie wkręciłem i też nic. Proszę o pomoc może ktoś z forumowiczów udzieliłby pomocy w Toruniu lub opisał swoje przygody jak postąpić w takim przypadku. Już doszedłem do skrajności z rozbieraniem drzwi od wewnątrz ale dojście do pierścienia jest takie opłakane, że może ktoś ma patent na tą wkładkę za nim zacznę rozwiercać ciąć i giąć blachę drzwi starając się wreszcie wydostać stary zamek. Z drugimi drzwiami nie było żadnego problemu wszystko puściło jak w opisach.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2015, 6:36 przez Krystian305, łącznie zmieniany 1 raz.
W polo żony nie było problemów ale w mojej octavii musiałem zdrowo przyp@#$@lić od tyłu żeby wyszedł. Niestety przy korodował i zapiekł się. Spora siła dała radę.
Czyli jednak zdjęcie boczku i rozwiązanie siłowe. A tą blachę też wywaliłeś z tych drzwi co wiąże się z demontażem mechanizmu opuszczania szyb i prowadnicy ?
Żeby wyjąć wkładkę i z klamkę nie trzeba demontować boczku ani mechanizmu szyb. Po otwarciu drzwi wystarczy okręcić w jego boku jedną śrubę. W zasadzie tylko popuścić. Nic więcej! Wrzucę potem fotki, bo wyciągałem ostatnio.
Jak już musisz od środka, bo się zapiekło, to musisz wyjąć cały mechanizm szyb z zamkiem. Tylko nie wiem czy będzie łatwo, bo zeby wyjąć zamek, najpierw trzeba wyjąć klamkę i wkładkę... Tak to raczej dostępu nie będzie.
No ja właśnie dlatego musiałem demontować całą tapicerkę drzwi i mechanizm szyb żeby można było go zmusić do wyjścia śrubokrętem pobijanym przez młotek.