Witam,
Zwracam się do Was z kolejnym pytaniem, które dotyczy tapicerki drzwi. Zauważyłem, że tuż przy przedniej szybie, obok wskaźnika zamkniętych/otwartych drzwi, czyli to co widać z zewnątrz auta, w kilku niewielkich miejscach delikatnie odkleja się zewnętrzne (patrząc od środka), plastikowe poszycie. Wygląda to tak jakby materiał ten został "odparzony" poprzez światło słoneczne. Czy jest jakiś sposób, żeby z powrotem przykleić go i nie straszył niczym schodząca skóra? Pomyślałem, że można by wstrzyknąć tam trochę kleju (tylko jakiego?) w taki sposób jak się usuwa pęcherze pod tapetą, czyli przekłuwając materiał, ale boję się , że tylko pogorszę sprawę. A może lepiej w ogóle nie ruszać?
Pozdrawiam,
twister
[6n2] Poszycie drzwi
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
u mnie było to samo zdjąłem całą tapicerkę i wszystko poszło kropelką - trzeba tylko to naciągnąć żeby jakoś wyglądało jak tylko wstrzykniesz to pewno zrobi się pęcherz , trzyma już prawie roczek i nic się nie dzieje 
W sumie myślałem o takim rozwiązaniu. W weekend spróbuję to naprawić. Wiadomo, że trzeba naciągnąć, bo inaczej nic się nie zmieni. Ale pewnie i tak już nie będzie wyglądać jak poprzednio...
[quote="twister"]Ale pewnie i tak już nie będzie wyglądać jak poprzednio...[/quote]
nie do końca jeżeli wszystko będzie ładnie wynaciągane to różnica jest niezauważalna
nie do końca jeżeli wszystko będzie ładnie wynaciągane to różnica jest niezauważalna