Zauważyłem taką sytuacje, że w/w nakrętka w jednym kole jest dokręcona prawie że do maksimum, a w drugim kole (lewym) mogę doliczyć się aż 5-6 zwojów na wewnętrznej stronie nakrętki, jakby nie była dokręcona do końca czy też za słabo, na pewno nie jest aż tak daleko wkręcona jak ta na kole prawym.
Czy to normalne czy jest ryzyko, że może koło odpaść w trakcie jazdy? Bo może jakiś wioskowy mechanik ponownie użył tej jednorazowej nakrętki, nie wiem, czy zauważywszy taki stan tej nakrętki powinienem zacząć się bać? Czy może przy dokręceniu identycznym momentem po prostu to normalne, że jedna siedzi głębiej a druga ledwo co?