Zdjęcie kiepskie, ale da się to zamaskować- tylko tryeba chęci, sprzętu i umiejetnosci.
Lakierem zaprawkowym (taki jak lakier do paznokci) zamalować na kilka podejść, aby poprzednia warstwa przeschła.
Później papier ścierny, wyrównać i na koniec polerka
Końcem października zeszłego roku, koleś wjechał mi w tył i lakier na zderzaku trochę ucierpiał :-(

__
Poświeciłem mu chwilę czasu i uszkodzenia trochę zniwelowałem
http://youtu.be/QloE5zU9QPo

__

__

Zdjęcia finalnego po operacji nie mam, ale jak widać powyżej, sporo sie zamaskowało