Witam. Od dwóch miesięcy jeżdżę polo 2F z 92r. Mam bałagan w bagażniku. W moim polo mam lewarek i narzędzia zapakowane do skrzyneczki takiej jak w 6N lub w innych nowszych modelach (miałem taką w ibizie 6K). Ale koło zapasowe zamontowane jest "twarzą do góry", bo takiego typu jest uchwyt i inaczej się nie da. Mam jeszcze dwie małe obejmy na boczku bagażnika do mocowania jak sądzę klucza do kół. Powiedzcie proszę, jak w Waszych autkach zamocowane jest koło zapasowe i narzędzia. Jak to było kiedy auta opuszczały fabrykę? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
jest tak jak pisze Marcin. Koło zapasowe "twarzą" w dół, przykręcone plastikową, szeroką nakrętką.
Do koła wchodzi wytłoczka z plastiku, do środka lewarek z dźwignią i klucz do kół. Po prawej stronie bagażnika, w plastikowe zaczepy wchodzi ucho przedniego haka holowniczego (to wkręcane w podłużnice) i chyba apteczka montowana na pasek gumowy(chyba bo pamiętam że demontowałem u siebie taki krzyż stalowy właśnie na pudełko apteczki). Po lewej stronie bagażnika gaśnica też montowana paskiem gumowym.
A są gdzieś może jakieś zdjęcia gdzie to wszystko jest ładnie pokazane? Te rzeczy na zaczepach, wytłoczka z plastiku w kole, oryginalne klucze i podnośniki?