Odgrzewam kotleta

ale jeszcze nie śmierdzi.
Młodziak z sąsiedztwa zakupił polo 3f nie ma kasy i grzebie mu z zamiłowania co czas pozwoli nie odpłatnie.
Jest problem, konkretnie elektryka przy obciążeniu prądu, ecu wariuje i falują obroty, podobnie jak u mnie kiedyś.
Wykluczyłem ładowanie, aku 50Ah dla mnie za wielkie co świerzynką nie pachnie ale spoko.
Ktoś poprawiał fabrykę i zastosował takie dwa przekaźniki, jeden od pompy paliwa drugi ECU, ale na moje od ECU powinien być inny i przy kierunkach faluje jak woda w ostatnie dni.

Moje polo jest teraz kilkadziesiąt km ode mnie wiec nie podmienię ani nie podpatrzę.
Konkretnie interesuje mnie, czy te przekaźniki powinny być takie same, bo raczej nie, od pompy to spoko, ale od ecu chyba ma tez za zadanie x-kontaktu czyli skoki przy przeciążeniu.
Jakiś magik się wypowie :scratch: