Dużo czasu minęło od ostatniego postu, niemniej jednak przez cały ten czas krążyły mi po głowie różne modyfikacje, z których kilka udało się ostatnimi dniami wprowadzić w życie. A więc chronologicznie:
1. Wpadło lusterko fotochromatyczne od A6
Powód był prosty bo zaczęły mi przeszkadzać światła SUVów, które nie wiadomo czemu ktoś projektuje na wysokości wewnętrznego lusterka w Golfie.
Bardzo spodobało mi się rozwiązanie z kompasem (A6 Allroad), które podpatrzyłem
TUTAJ , więc kupiłem niby lusterko od takiego auta, ale kompasu nie miało. Za to cena była akceptowalna. Żeby zamontować je w Golfie (mała stopka na szybie) należy jednak dokupić drugi zestaw od A3 i po lekkiej rzeźbie, można cieszyć się nowym modem. Zależało mi na tym, żeby lusterko było czarne, oraz żeby miało wyłącznik (co by wyłączyć jak będzie irytowało).
Lusterko reaguje szybko i to podoba mi się najbardziej, niemniej jednak zarówno do jego pozycji (jest troszkę wyżej niż oryginalne) i kształtu (mniejsze) trzeba bedzie się przyzwyczaić.
2. Zawitał PDC na oryginalnych częściach.
Zaczęło się od zakupu wiązki z czujnikami, potem wpadł moduł, wiązka pomiędzy moduł a zderzak (kupiłem okazyjnie zamiast sklecać samemu), uchwyt i głośniczek.
Niestety z PDC uchowało się tylko jedno zdjęcie.

Po uruchomieniu czujniki zagadały, jednak jak na nieszczęście, 2 okazały się uszkodzone więc musiałem dokupić sprawne
3. Oryginalny hak do przyczepy.
Nabyłem go już dawno (hak + stelaż + moduł) ale kompletowanie reszty fantów trochę mi zajęło.
Po przepchnięciu wiązki można zakładać zderzak, który wymaga dokładki z "okienkiem".

Okazało się również, że wkład do dojazdówki posiada miejsce na przechowywanie zdejmowanego haka:

Najwięcej stresu miałem ze skompletowaniem wiązki do borda i bezpieczników, ale wyszło prawidłowo.
4. Felgi 17"
Felgi nabyłem uważam że dosyć okazyjnie, niemniej trochę obdrapane i w kolorze czarny połysk. Po wielu perypetiach z lakierniami proszkowymi i dobieraniem odpowiednich odcieni, zapadła decyzja na spray MOTIPa:
Kilka dni temu auto otrzymało nowy felunek - 17" felgi z AUDI, model AVUS. Do kompletu wpadły również opony FULDA SportControl 205/50 R17. Wyszło... jak na zdjęciach. D..y nie urywa, jednak jestem zadowolony.
Tu i ówdzie są jakieś niedoróbki wynikające z najróżniejszych spraw, ale w sumie o coś takiego chodziło.
Z tego zapału wygilnkowałem jeszcze auto (po myciu na 2 wiadra, dekontaminacji i innych piekielnych praktykach), i nałożyłem politurę. Po majówce auto zmierzy się z korektą lakieru i jeszcze kilkoma innymi modami, o których na razie cisza.
W międzyczasie wygoniona została rdza z przednich błotników i nadkoli, oraz niektórych elementów podwozia. Generalnie jestem załamany korozją od soli, jaka w ciągu kilku lat tak potrafi dobrać się do elementów podwozia
