[6R] 1,6TDI Drgania silnika

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
DexterOS
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 23 sie 2012, 17:55
Lokalizacja: Elbląg

[6R] 1,6TDI Drgania silnika

Post autor: DexterOS »

Jakiś czas temu zaobserwowałem u siebie, że silnik potrafi wpadać w delikatne wibracje/drgania. Najbardziej zauważalne jest to podczas spokojnej jazdy na 4-5 biegu przy ok. 1200obr/min. Czy możliwym jest by któraś z poduszek podtrzymujących silnik lub skrzynie była w znacznym stopniu wyeksploatowana? Może ktoś już wymieniał którąś z nich i ma jakieś doświadczenia? Poproszę o wskazówki.

Silnik 1,6 TDI 75 KM przebieg 165 000 km
n
norbert
Początkujący
Początkujący
Posty: 148
Rejestracja: 07 gru 2011, 20:16
Lokalizacja: J-w

Post autor: norbert »

Obroty w dieslu powinieneś utrzymywać w granicach 2000. Jazda na 1200 to proszenie o wymianę dwumasy. Drgania mogą powodować poduszki ale jest to bardziej zauważalne przy ruszaniu. Jak przyspieszasz to nie drga mocniej bo wtedy to mogą być przeguby.
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

1200@ to za mało dla diesla trochę, masz tak chyba przy 50km/h na 5biegu
może nie 2tys bo jak się nie mylę ten silnik turbinę z vnt ale tak 1800 czy 1 bieg niżej zapewne

raz dostaje dwu masa jak pisał kolega wyżej (o ile w twoim jest), dwa sam silnik się zamula (głównie turbina i katalizator), trzy poduszki silnika dostają po dupie, nie mówiąc o filtrze cząstek stałych (o ile jest)

sprawdź poduszki silnika jak pisał wyżej
Awatar użytkownika
DexterOS
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 23 sie 2012, 17:55
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: DexterOS »

Do kolegów wyżej, jest to silnik bez dwumasy to po pierwsze, a po drugie jazda przy 2000obr/min na 5-tym biegu to jakieś 140km/h, więc wg tego toku myślenia do normalnej jazdy 90-100km/h nie mógłbym używać piątego biegu.
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

hmm to ciekawie zestrojona skrzynia
widocznie tak być może

ale łapę sprawdź
m
mates86
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 715
Rejestracja: 19 cze 2011, 23:25
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: mates86 »

Skrzynia jest przystosowana do jak najbardziej ekonomicznej jazdy, jest długa. Albo będziesz miał niższe spalanie albo silnik ulegnie awarii dużo wcześniej. Twój wybór.
Awatar użytkownika
majcher836
Początkujący
Początkujący
Posty: 164
Rejestracja: 26 paź 2010, 19:24
Lokalizacja: Polkowice

Post autor: majcher836 »

Optymalny zakres pracy silnika to min. 1400 obr. więc nie katuj go za bardzo. lepiej zredukować bieg.
Dziwnie masz zestrojoną tą skrzynię. Ja przy 2000 obr. mam 110 km/h
n
norbert
Początkujący
Początkujący
Posty: 148
Rejestracja: 07 gru 2011, 20:16
Lokalizacja: J-w

Post autor: norbert »

Jeżdżąc po mieście dieslem zawsze starałem się utrzymywać ok. 2000 dlatego że w mieście co chwilę się przyspiesza i zwalnia. Jadąc ze stałą prędkością po równej drodze można zejść trochę niżej, a jak chce się mocniej przycisnąć to bieg w dół. Jest taki stereotyp, że diesel lubi niskie obroty. Oczywiście w trasie tak ale przy przyspieszaniu jest to wyrok dla wielu podzespołów. Panewki pozdrawiają.
Awatar użytkownika
DexterOS
Newbie
Newbie
Posty: 20
Rejestracja: 23 sie 2012, 17:55
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: DexterOS »

Generalnie na co dzień jeżdżę dość dynamicznie i większych problemów z żadnymi uciążliwymi wibracjami nie mam. Założyłem temat dlatego, że tak jak napisałem w pierwszym poście zaobserwowałem je właśnie np. wlokąc się za ciężarówką do 90km/h na piątce.

Co do zestrojenia skrzyni zapewne macie rację, że przełożenia zostały dobrane pod kątem ekonomii i silnik pracował w możliwie najniższych zakresach obrotów.

Wracając do tematu faktycznie muszę chyba zerknąć od spodu na łapę pod skrzynią, jeżeli będzie jakiś luz to wydaje mi się że na tej środkowej:

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”