Witam. Mam taki problem. Jak odpale moje polo i jest zimne to jedzie normalnie ze 300m a potem jakby tracilo moc. Mozna dalej normalnie jechac tylko trzeba strasznie przeciagac na biegach.
Wiecie co moze byc przyczyna? Niedawno wymienialem sprzeglo i termostat.
[quote=""sebsom""]Witam. Mam taki problem. Jak odpale moje polo i jest zimne to jedzie normalnie ze 300m a potem jakby tracilo moc. Mozna dalej normalnie jechac tylko trzeba strasznie przeciagac na biegach.
Wiecie co moze byc przyczyna? Niedawno wymienialem sprzeglo i termostat.[/quote]
Czujnik temperatury może wysyłać do komputera błędne informacje.
Dodatkowo sprawdź położenie klapki sterującej ciepłym powietrzem, na rurze dolotowej, choć u mnie miało to wpływ przy dłuższej jeździe w lecie(dla testów możesz zdjac rurę z osłony kolektora)
Podepne się pod temat, mam podobny problem. jechałem w góry i polo nie dawało rady podjechać pod górę. musiałem go na dwójce męczyć, nie mam pojęcia co to może być. wymieniłem tylko filtr paliwa bo był stary. Czy to może pomóc bo jeszcze musze wrócić do domu.
Aha, dodam że auto odpala dobrze. na autostradzie jechało 120 przy 3 tys obr. tylko miało wielki problem jak były wzniesienia. Co mogę jeszcze tutaj zrobić sam, bo brak mechaników.
Czy może być wina filtra paliwa? Bo faktycznie nigdy nie był wymieniany
ale u mnie czuć znaczną różnicę na zimnym silniku.. przez jakieś 300-500 m jedzie tak jak trzeba a potem łapie muła. Tak jakby ssanie nie odbijało czy coś
Sprawdzę dokładnie jakie ma obroty na zimnym silniku i poczekam, aż się rozgrzeje nie ruszając z miejsca. Temperatura cieczy w normie bo niedawno wymieniałem płyn i termostat.
Nie ma znaczenia czy Jest rozgrzany czy nie. Zawsze jest niecałe 1000 obrotów
Panowie wracam do tematu jeszcze raz. Czy macie jakieś pomysły co może być przyczyną?