[86c2f] Jak usunąć alarm i oryginalny immobiliser?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

[86c2f] Jak usunąć alarm i oryginalny immobiliser?

Post autor: Wojciechus »

Witam Panowie,

mam taki problem. Gdy kupiłem auto, to miało w ..uj zabezpieczeń z czego żadne nie działało. Pomijam to, że gdy się odpalało auto to auto wyło przez 10 sekund po czym przestawało samo. Oczywiście wkurzyło mnie to i milion błyskających diód, z których żadna nic nie oznaczała, bo wszystko było popsute. Zatem zabrałem się za wywalanie tego ustroistwa po kolei. Wywaliłem syrenę, czujnik otwarcia maski, czujniki ruchu, diody, sraty, pierdaty, część oryginalnego immo montowaną w kokpit (została instalacja). Ogólnie wyszło, że wywaliłem z 20 może 30 metrów kabli i kabelków. No i zostały te, które trochę boje się ruszyć. Bardziej zależy mi póki co na wywaleniu alarmu, immo zajmę się później.

Ale do rzeczy. Alarm ma centralkę, do której obecnie nie jest już podłączone nic poza jedną wtyczką z trzema kabelkami. Z centralki wychodzą dwa czarne i jeden żółty i lecą do stacyjki i przy stacyjce już wszystkie trzy są czarne. Jeden wchodzi w stacyjkę bezpośrednio a dwa przez wtyczkę wchodzą w oplot:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/05b ... 20271.html (nie wiem dlaczego fotosik wrzuca zdjęcia do góry nogami) Na zdjęciu widać czarną wtyczkę i kable lecące do niej pod kierownicą, za wtyczką kabel przechodzi w ten gruby pęk kabli z oplotem i nie wiem dokąd prowadzi. Zaś drugi kabel który idzie bezpośrednio do stacyjki to ten drugi czarny widoczny na pierwszym planie obok czarnej wtyczki. Dodam, że z centralki wychodził żółty kabel, który gdzieś znikł (uziemienie?).

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bcf ... 2b781.html

Na tym zdjęciu widać tak: w ręku mam centralkę, z której wychodzą dwa czarne kable i żółty. Trzy kable idą gdzieś w lewo i dwa z nich przechodzą w jakieś zielone kabelki od auta i wchodzą w błotnik grubą wiązką a trzeci - biało-czarny leci luzem w blotnik - to są dla mnie zagadkowe kable?

Trzecia wiązka to kabel czerwony i czarny, leci do plusa i minusa ze świateł jak zdołałem dojść (tylko nie wiem czy mogę je po prostu uciąć. Na końcu mają wtyczkę która do niczego nie jest wczepiona i wtyczka ta ma też masę uciętych już kabli od syreny i czujek.

Dodam tak: rozpięcie wtyczki przy stacyjce (tej czarnej) skutkuje odpięciem pompy i ogólnie po przekręceniu kluczyka wieje tylko nawiew, nie świecą się żadne kontrolki.

Czy ktoś się zna na tyle na tych alarmach, że jest w stanie mi powiedzieć co do czego jeszcze idzie i jak to wywalić? Będę bardzo wdzięczny. Starałem się to opisać jak najlepiej się da, choć trudno pisac o kabelkach.

Zamieszczam jeszcze prowizoryczny schemat:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca1 ... d9f06.html

No i może ktoś mi przy okazji rozszyfruje od czego są kable idące do ori immobilisera:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3ba ... 3b428.html

W immo siedzą dwa kable grube czerwone, które mi giną w gąszczu kabli (wiem, że jeden idzie do bezpieczników pod maską w podszybiu)
jeden kabelek jakiś czarny cienki
żółty średniej grubości,
żóto-czarny cienki,
gruby niebieski,
dwa białe ucięte,
czerwono brązowe x 2 ucięte.

Co jest czym, bo boję się to ruszyć. Może ktoś kto to rozkładał będzie wiedział. Z góry dziękuję za choćby najmniejszą poszlakę.
Awatar użytkownika
adek1983
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 1972
Rejestracja: 29 mar 2012, 8:05
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: adek1983 »

Po pierwsze musisz jeszcze raz zrobić zdjęcia. Są niewyraźne. Najpierw złap ogół sytuacji, a potem szczegóły które Cię nurtują. Posprawdzaj dokąd idą przewody. Zajrzyj również do książki Haynes tam na końcu masz schematy instalacji. Jeśli jej nie masz, odezwij się na PW. Jest nas trochę to pomożemy. Fajnie gdybyś znalazł kogoś blisko siebie co by Ci pomógł i się nie bał kabelków.
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Zdjęcia są trochę niewyraźne, bo robiłem je w nocy i dopiero gdy błysnął flesz to było coś widać. Wolę kabelki robić w nocy, bo gdy poświecę sobie latarką to wtedy dużo lepiej wszystko widać niż w dzień :) Dziś spróbuje zrobić lepsze :piwo:
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Panowie aktualizuję temat filmem:

https://www.youtube.com/watch?v=VbrllBI ... e=youtu.be

może uda się komuś mi pomóc
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

Kilka spraw na początek.
1. Jaki alarm? Marka + model
2. Jakie immo? Marka + model. Fabryczne to to nie jest bo 2f nie miał immo. Jest do tego pętla indukcyjna w stacyjce? Kluczyk ma pastylke?

Bez określenie j.w. czyli bez schematu połączeń nic sam nie zrobisz. Masz chociaż miernik uniwersalny?
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Nic nie mam do tego alarmu... dostałem w aucie masę badziewia, dwa niedziałające piloty i ogółem dwa niesprawne systemy z pociętymi kablami, żeby w ogóle auto odpalało (działalność poprzedniego właściciela)

To jest ori immo, bo ma metki VW na kablach - też byłem zaskoczony. Nawet ma oryginalny wspornik mocowany do boku licznika wewnątrz konsoli, do przyczepienia centralki. A w miejscu szerszej zaślepki w kokpicie było miejsce na wkładany element z kluczyka którym odblokowywało się auto.

Miernik oczywiście mam.
Awatar użytkownika
adek1983
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 1972
Rejestracja: 29 mar 2012, 8:05
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: adek1983 »

Łukasz niech sobie poczyta tutaj:

http://vwpolo-info.de/Rund-um-den-Polo/ ... s-Zubehoer

A Wojtkowi proponuję zdjąć deskę rozdzielczą. Będzie o wiele łatwiej rozeznać co jest co. Wszędzie tam gdzie na wiązkach będzie gumowa taśma izolacyjna trzeba będzie robić przywrócenie do fabrycznej instalacji. W swoim Polo znalazłem sporo takich kwiatków. Przewody najlepiej identyfikować po kolorach i w schematach sprawdzać co od czego jest.
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Ha! Mam dokładnie taki immobiliser ;)

No to grubsze prucie się szykuje skoro deskę trzeba zdjąć... chociaż to bardziej do immo, bo z tego alarmu to właściwie tylko jedna wiązka nie wiadomo dokąd idzie (ta w błotnik), nie mam pojęcia gdzie te kable skręcają po wejściu w błotnik. Nie ukrywam, że nie chcę za bardzo zdejmować tego nadkola, bo akurat ten błotnik najbardziej przerdzewiały element karoserii i obawiam się, że mi się posypie przy tej operacji.

Odpiąłbym jeszcze zasilanie alarmu od świateł ale obawiam się, że po odpięciu centralka przestanie działać i nie pozwoli odpalić mi auta.
Awatar użytkownika
adek1983
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 1972
Rejestracja: 29 mar 2012, 8:05
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: adek1983 »

No to trzeba sprawdzić co odcina centralka. Podejrzewam dwie opcje. Albo zapłon, albo zasilanie do pompek paliwa.
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Sądzę, że i to i to, bo gdy rozepnę wtyczkę z dwoma czarnymi kablami to po przekręceniu kluczyka nie odpalają się żadne diody na liczniku ani nie słychać pompy. Tylko, że te kable idące w błotnik są już niepodpięte do czegokolwiek...
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Panowie, wracam z moim problemem. Rozciąłem już wszystkie kable od alarmu, została końcówka - ale najtrudniejsza moim zdaniem.

Wygląda to tak:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b94 ... d991a.html - do widocznej czarnej wtyczki idą dwa kable z oryginalnej instalacji auta, za wtyczką już jest jeden kabelek czarno-biały i on leci już do centralki.

Drugi zaś kabelek czarny wychodzi z kostki stacyjki z tego pina:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/457 ... db293.html

... i leci sobie do centralki jako drugi kabel. I tak sobie lecą oba kable:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/283 ... da575.html (na czerwono zaznaczyłem biało-czarny kabelek od czarnej wtyczki i czarny idący od stacyjki a na żółto zaznaczyłem połączenie tych kabli z kablami centralki).

I ta kable lecą już bezpośrednio do centralki:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a3 ... 8f71c.html

Proszę, pomóżcie mi wywalić tę centralkę. Co z czym należy połączyć, żeby auto odpalało bez tego kilometra kabli? W ogóle za co odpowiadają te kabelki z ori wiązki i stacyjki?

Pozdrawiam
R
Ricardo-53

Post autor: Ricardo-53 »

Witam.
Troche to pogmatwane, ale podejrzewam że te dwa czarne przewody z ostatniego zdjęcia
powinny być złączone razem, a trzeci ucięty przewód to antena.
Ja rozłączyłbym tą wtyczke i miernikiem (omomierzem) sprawdziłbym czy na stykach
od centralki jest przejście (0 ohm) jeżeli tak to wtedy złączyć na próbę
przez bezpiecznik np. 10A dwa czarne przewody i zobaczyć co sie dzieje.
Oczywiście wszystko robisz na własną odpowiedzialność,
zakładam że troche sie znasz na prądzie.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2014, 19:11 przez Ricardo-53, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Łączyłem te dwa przewody i auto nie odpala wówczas, przejścia zatem nie ma. Ten cienki drucik to fakt antena, ale nią się w ogóle nie zajmuję.
R
Ricardo-53

Post autor: Ricardo-53 »

[quote=""Wojciechus""]Łączyłem te dwa przewody i auto nie odpala wówczas, przejścia zatem nie ma.[/quote]
Trochęto niewiarygodne, na zdjęciu nie widać żadnych innych przewodów przy tej centralce,
teoretycznie centralka sama w sobie żadnego prądu nie posiada.
Sprawdz jeszcze raz.
Awatar użytkownika
Wojciechus
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 641
Rejestracja: 18 paź 2010, 1:05
Lokalizacja: Wawa/Białystok

Post autor: Wojciechus »

Prąd centralce odciąłem już dawno, miała zasilanie ze świateł. Więc po prostu musi być podpięta pod jakiś przewód. Tyle, że nie wiem jak to może działać. wygląda to tak jakby kabel wychodził ze stacyjki, szedł do centralki, wychodził z centralki i leciał do ori wiązki z auta. Myślałem, że wystarczy ją wywalić i już będzie git, złączyć kabel i po robocie. Połączyłem kabelki niby wyrzucając centralkę i nic, pompa nie rusza, kontrolki się nie włączają.
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”