Niestety nie mam już pudeł od amorów i sprężyn, więc dokładnego modelu nie będę mógł podać ale były dobierane pod oznaczenie silnika i model auta więc powinny być dobre. Amorki są firmy kayaba a springi Lesjofors. Zdjęcie talerzyka podrzucę po pracy.
Przema$, myślałem o tym żeby dać springi sparco -35 na przód ew. te -40, tylko czy z kolei auto nie będzie pyskiem po ziemi tarło, gdy z tyłu zostanie lesjofors?
hmmm coś mi to jakoś nie pasuje. Między talerzykiem a karoserią powinien być równy odstęp po całym obwodzie. A prawa strona (pasażera) ewidentnie sie schodzi. Tak być nie powinno.
Wygląda jakby talerzyk trzymający sprężynę na kolumnie mcpersona był odwrotnie założony... wtedy rzeczywiście 1-1.5cm różnicy w wysokości może wystąpić.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę...
MTS -40 na przód, auto przestało nurkować przy hamowaniu, świetnie się trzyma w zakrętach, jest przy tym tak samo komfortowe (nie zauważyłem różnicy), mogę wreszcie opuścić światła na "_" a nie jeździć na 3-ce